|
25.02.2009. |
|
Aby zrozumieć podstawową koncepcję kaszrutu - regulacji dotyczących spożywania jedzenia koszernego - trzeba, przynajmniej z grubsza, uwzględnić szerszą i bardziej fundamentalną kwiestię. Mianowicie pytanie o celowość w życiu. Jeśli założymy, że życie istotnie ma cel, powstaje pytanie, jakie obszary ludzkiego życia ten cel ogarnia.
Żydowska myśl nie dąży do ustanowienia twardych podziałów pomiędzy sacrum i profanum (świętością i powszedniością), pomiędzy światem naturalnym, który znamy i doświadczamy poprzez nasze zmysły, a "innym" światem - tym, który jest poza naszymi zmysłami i ostatecznie poza naszą zdolnością poznania.
Judaizm narzuca Żydowi zobowiązanie do uświęcania swojej egzystencji w taki sposób, by to, co powszednie, samo z siebie stawało się świętym.
|
|
Czytaj całość
|
|
|
25.02.2009. |
|
Purim jest świętem, którego podstawowym motywem wydaje się być ukrywanie, zatajanie. Na wielu poziomach. Rozpoczynając od imienia bohaterki wydarzeń: Estery. Jej prawdziwe imię to Hadassa. Estera jest imieniem ukrywającym jej pochodzenie: rdzeń "str" w jej imieniu oznacza w hebrajskim "ukryta/ukryty". W Dewarim (31:18) Bóg mówi: "Ukryję całkiem (hastir astir) moją twarz". Rabini interpretujący Zwój Estery odczytywali ukryty sens imienia Estery, jako sugestię, że Bóg działał tu z ukrycia. Poza tym Estera jest naprawdę ukryta: tylko Mordechaj wie, kim ona jest. Nie wie tego oczywiście ani Haman, ani król Achaszwerosz. W Księdze Estery (2:20) czytamy: "Ein Ester magedet moledeta" ("Estera nie ujawniła swojego pochodzenia"). I - tak jak jej narodowość i religia - nic z tego, co się ostatecznie wydarzy, nie jest ujawnione do ostatniego momentu.
|
|
Czytaj całość
|
|
|
25.02.2009. |
|
Święto Purim przez wielu kojarzone jest, niestety, jako to, "w które się trzeba upić". W wielu wyobrażeniach przypomina ono chyba bardziej jakieś starożytne bachanalia, z dużą ilością alkoholu i nieograniczonej zabawy... Myślę, że warto wobec tego przyjrzeć się micwie ad dlo jada.
Źródło: w Talmudzie (Megila 7b) spotykamy się z nauką Rawy: "Jest obowiązkiem, aby pić w Purim ad dlo jada - aż nie będzie się znało [różnicy] między arur Haman (przeklęty Haman) i boruch Mordechaj (błogosławiony Mordechaj)". To bardzo znane stwierdzenie jest bardzo dokładnie rozpatrywane przez rabinów - czy jest to bowiem nakaz halachy? Skąd Rawa wywodzi ten nakaz? Jak należy interpretować jego słowa?
|
|
Czytaj całość
|
|
|
25.02.2009. |
|
Przy okazji Purim można się spotkać z jeszcze inną micwą, znaną jako ofiarowanie pół szekla. Jest to bardziej micwa pesachowa, gdyż technicznie to wtedy był obowiązek jej wypełnienia, ale zwyczajem jest, aby "pośpieszyć" się z jej wykonaniem i zrobić to do Purim
|
|
Czytaj całość
|
|
|
25.02.2009. |
|
W święto Purim Żyd ma obowiązek wypełnić cztery micwy:
1. Dwukrotne wysłuchanie Megilat Ester - Księgi Estery - odczytanej po hebrajsku z koszernego zwoju, raz wieczorem, a drugi raz za dnia. Przykazanie to obowiązuje tak samo mężczyzn, jak i kobiety - mimo że jest to przykazanie określone czasem, z których zazwyczaj kobiety są zwolnione. Jednak zagrożenie śmiercią było takie same dla wszystkich - stąd także kobiety mają obowiązek wysłuchać historii z Księgi Estery.
|
|
Czytaj całość
|
|
|
25.02.2009. |
|
Na podstawie "Szaarei Halacha" rabina Zeewa Greenwalda
Taanit Ester - Post Estery
1. W czasach Mordechaja i Estery, 13 dnia miesiąca Adar, wszyscy Żydzi zebrali się w celu wspólnej obrony przed wrogami. Pościli i modlili się o ocalenie ich od zagłady. Aby upamiętnić to wydarzenie także my pościmy każdego 13 dnia Adar. Post ten nazywamy Taanit Ester - postem Estery.
2. Prawa dotyczące postu Estery są podobne do praw obowiązujących w inne dni postne. Obowiązuje zakaz jedzenia i picia od wschodu słońca do zapadnięcia zmroku, odmawia się selichot, odczytuje specjalny fragment Tory, a do modlitwy Szmone Esre dodaje Aneinu.
3. W czasach gdy istniała Świątynia, każdy żydowski mężczyzna zobowiązany był darować pół szekla na zakup ofiar dla Świątyni. W miesiącu Adar publicznie przypominano o tym obowiązku, tak aby nikt nie zapomniał darować pół szekla. W dzisiejszych czasach upamiętniamy ta micwe dając pieniądze biednym.
Zwyczajowo daje się wtedy na cedake trzy monety pięćdziesięciu groszowe (po pół złotówki -- w USA 3x po pół dolara, w Izraelu 3x po pół szekla itd.) Pieniądze te należy rozdać w dniu Taanit Ester przed mnichą (nabożeństwem popołudniowym) lub w noc Purim przed czytaniem Megili.
|
|
Czytaj całość
|
|
|
25.02.2009. |
|
Baruch Ciesielski
Czy Purim to tylko żydowski karnawał, "tłusty czwartek", dzień zabawy, maskarady i wypicia trochę więcej alkoholu? Na pewno nie. Historia Purim jest zawinięta w przebranie i ukryta za maską.
Purim to święto w ukryciu. Trzeba zajrzeć za zasłonę, aby dojrzeć jego duchowy wymiar. Przebrania i maski są pomyślane tak, by podkreślić ukrycie zasadniczych treści.
|
|
Czytaj całość
|
|
|
25.02.2009. |
|
Los na loterii?
Rabin Icchak Rapoport
Purim jest jednym z najdziwniejszych i jednocześnie najważniejszych świąt obchodzonych w ciągu żydowskiego roku obrzędowego. Jego niezwykłość polega na przykład na fakcie, że jest to jedyne żydowskie święto noszące nie-żydowską nazwę! Słowo Purim pochodzi z języka akadyjskiego (którym posługiwano się w starożytnej Babilonii, podbitej przez Persów) i oznacza "losy [na loterii]". Z jakiego powodu?
|
|
Czytaj całość
|
|
|
23.02.2009. |
Życie przecięte. Opowieści pokolenia marca
Autor: Joanna Wiszniewicz
Wydawnictwo: Czarne , Marzec 2008
"Życie przecięte. Opowieści pokolenia Marca" - to niezwykły dokument, który pokazuje losy pierwszej powojennej generacji polskich Żydów, skomplikowane i niejednoznaczne kulturowo drogi rozwoju ich tożsamości oraz historyczne uwikłania. Oparty jest na rozmowach wybranych ze zgromadzonego przez Autorkę obszernego zbioru...
|
|
Czytaj całość
|
|
|
23.02.2009. |
|
W Poznaniu istniało kilka cmentarzy ludności wyznania mojżeszowego. Pierwszy z nich powstał w pierwszej połowie XV wieku w miejscu zwanym Złotą Górą, w pobliżu obecnego kościoła ojców Jezuitów. Kolejny cmentarz założono na Muszej Górze, w okolicach Placu Wolności, w obrębie pl. Cyryla Ratajskiego, 3 Maja i ul. Nowowiejskiego. Majer Bałaban w wydanej w 1929 roku książce "Zabytki historyczne Żydów w Polsce" tak pisał o nekropolii przy pl. Wolności:
|
|
Czytaj całość
|
|
|
22.02.2009. |
|
Autor: Ludwik Ratajczak
02.09.2008.
/żródło:Portal "Nasza Wielkopolska"/
www.nasza-wielkopolska.eu
Przypominamy Erice Steinbach
Pod koniec sierpnia 1939 roku jeszcze były wakacje. Mieszkaliśmy w domu narożnikowym przy ul. Wały Królowej Jadwigi i Półwiejskiej. Mieszkanie było na czwartym pietrze, miało pięć pokoi, w tym jeden dla służącej. Z okna na zachód był widoczny Fort Grollman, a na południe Stadion Miejski.
|
|
Czytaj całość
|
|
|
20.02.2009. |
Autor: Yehuda Nir
Tytuł oryginału: The lost childhood
Wydawnictwo: Nowy Świat , Listopad 2005
Tłumaczenie: Jacek Mazur
Utracone dzieciństwo , napisane w języku angielskim i wydane po raz pierwszy w Stanach Zjednoczonych w 1989 r., ukazało się wkrótce w trzech kolejnych wydaniach. Książka w krótkim czasie została przetłumaczona na sześć języków,...
|
|
Czytaj całość
|
|
|
20.02.2009. |
autor: Elie Wiesel
Tytuł oryginału:La nuit
Wydawnictwo Literackie , Luty 2007
Luty 2007 - Jedna z najgłośniejszych książek o Holokauście, ciągle utrzymująca się szczytach zachodnich list bestsellerów. Wspomnienia pisarza, dziennikarza i działacza żydowskiego Elie Wesela, który jako 15 latek został z rodziną wywieziony w 1944 r. do Birkenau. Po selekcji na rampie i kwarantannie...
|
|
Czytaj całość
|
|
|
19.02.2009. |
|
W 2006 r. Gmina Żydowska Wyznaniowa we Wrocławiu przekazała synagogę miastu. Do porozumienia doszło wtedy m.in. dzięki zaangażowaniu ówczesnego ambasadora Izraela w Polsce Szewacha Weissa i naczelnego rabina w Polsce Michaela Schudricha.
Synagoga należy do najpiękniejszych w Europie tego typu obiektów, wybudowanych w stylu mauretańskim.
Blisko 10 milionów złotych otrzyma Ostrów z Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego Na remont synagogi. Prace rozpoczną się prawdopodobnie w czerwcu, wszystko zależy od tego, jak szybko uda się uporać z przetargami.
|
|
Czytaj całość
|
|
|
19.02.2009. |
|
Parsza Miszpatim
(Szemot/Wyjścia 21:1 - 24:18)
Pierwsze prawo wymienione w tej parszy dotyczy traktowania hebrajskich niewolników i zakłada, że niewolnictwo wciąż będzie istniało wśród Izraelitów. Jak to możliwe, że lud dopiero co wyzwolony z niewolnictwa, w pełni świadom jego potworności, rozważał stworzenie społeczeństwa, w którym jego członkowie mogli by się wzajemnie więzić, czynić z siebie niewolników? Jak to możliwe, że niewolnictwo dopuszczał Bóg, który na górze Synaj ogłosił samego siebie jako tego, który "wyprowadził was z ziemi Egiptu, z domu niewoli"? Czy Izraelitów niczego nie nauczyło ich życie w Egipcie?
To prawo jest jednym z licznych, które wskazują na konieczność kompromisu w czasie procesu przekształcania sposobu życia i mentalności ludzi. Tora mogła zawierać wskazania dla utopijnego społeczeństwa, ale Izraelici nigdy by ich nie zrealizowali. Tora dostrzega ograniczenia ludzkiej natury i w zgodzie z nimi ustanawia cele. Stać się świętym narodem to proces stopniowy. Nierozsądne żądania prowadzą jedynie do wielkich rozczarowań.
Tora przyznaje, że społeczność Izraelitów nie będzie doskonała. Wszyscy służyć będą Bogu, ale niektórzy służyć będą także ludziom. Równocześnie niewolnictwo zostanie ograniczone i nie będzie miała degradacja człowieka, jakiej Izraelici doświadczyli w Egipcie. W Egipcie niewolnik był niewolnikiem przez całe swoje życie. Teraz stan ten trwać będzie 6 lat. W Egipcie dzieci przemocą odbierano rodzicom. Teraz więzi rodzinne będą uszanowane. W Egipcie niewolnicy nie mieli ani dnia odpoczynku. Teraz i niewolnik, i pan będą odpoczywać w szabat.
Jesteśmy partnerami Boga w procesie naprawy świata. Czasem stojące przed nami wyzwania wydają się nie do pokonania. Przytłacza nas ilość cierpienia wokół. Wątpimy w to, że jesteśmy w stanie cokolwiek zmienić. Tora przypomina nam, że nie zmienimy świata w jeden dzień, nawet Bóg tego nie zrobi. Musimy zadowolić się stopniową poprawą, ulepszaniem świata powoli, krok za krokiem. Mały krok możemy zrobić zawsze, a każdy z nich - jakkolwiek niewielki - przybliża nas do ostatecznego celu.
Dvora Weisberg
tłum. BK
Haftara Miszpatim
(Jirmija/Jeremiasza 34:8-22, 33:25-26)
Porcja Tory rozpoczyna się przytoczeniem prawa nakazującego uwolnić swoich hebrajskich niewolników (czyli Izraelitów, którzy zostali sługami w wyniku kontraktu) po upływie 6 lat. Haftara opisuje przypadek, kiedy to mieszkańcy z Jerozolimy zgodzili się uwolnić swoich niewolników, następnie uwolnili ich, ale później osaczyli i zmusili do powrotu do służby (Jer 11,16). Jeremiasz oznajmia, że Bóg ukarze ich bezlitośnie (Jer 17-22) za ten występek.
Dlaczego właśnie ten czyn zasłużył sobie na specjalne potępienie? Klucz do zagadki może leżeć w fakcie, iż uwolniony niewolnik ponownie został zmuszony do niewoli. Tego rodzaju niewolnictwo dotyczyło osób, które nie mogły spłacić zaciągniętych długów. W tym wypadku, jeśli dana osoba została uwolniona, jedynym sposobem na ponowne zakucie w dyby było ponowne zapędzenie w długi. Ale jak można zostać zmuszonym do zaciągnięcia długów? Wygląda na to, że tylko dzięki za oszustwu możnowładca z Judei mógł "zmusić" biedaka do zaciągnięcia pożyczki. Być może bogacz obiecał, że udzieli biedakowi kredytu bez zmuszania go potem do zwrotu w postaci niewolniczej służby. Lub - być może - wmówił mu, iż możliwość osiągnięcia dóbr materialnych jest ważniejsza niż pozostanie na wolności.
W obu przypadkach wygląda na to, że jedynym sposobem aby "posiadający" z czasów Jeremiasza mogli przymusić "nieposiadających" do powrotu do niewoli, było przekonanie ich, iż wolność nie jest najważniejszą wartością ich życia. W istocie - przekonali ich do zawrócenia na drodze Exodusu, do dobrowolnego powrotu do niewolnictwa. To oznacza ni mniej, tylko odrzucenie Przymierza ofiarowanego przez Boga i dlatego zasługuje na karę zapowiedziana przez Boga: "Oto puszczam was wolno - na miecz, na zarazę, na głód" (Jer. 34:17)
David Nelson
tłum. DM
|
|
|
13.02.2009. |
Autor: Marek Edelman
Wydawnictwo" Swiat Książki/2009
Bezcenne, bardzo osobiste w tonie, wspomnienia z życia w getcie warszawskim ostatniego żyjącego przywódcy słynnego powstania. Marek Edelman w krótkich "migawkach" przywołuje straszne, ale i wzruszające wydarzenia, które go najbardziej poruszyły. "To wszystko, co mi zostało, takie strzępki pamięci. Ludzie, którym to opowiadałem, pytali, czy to wszystko jest prawda. Tak, prawda. Toczka w toczkę. Koniec, kropka. Więcej już nic." - mówi autor.
|
|
Czytaj całość
|
|
|
13.02.2009. |
|
20 Szwat 5769
Drodzy przyjaciele,
Czytamy w tym tygodniu Paraszat Jitro. W tekście Tory możemy odnaleźć opis tego, w jaki sposób została ona przekazana naszym przodkom. Sam tytuł powinien wzbudzić naszą ciekawość. Parsza opisuje, jak B-g "zszedł", że tak się wyrażę, nad górę Synaj i przemówił do całego żydowskiego narodu.
|
|
Czytaj całość
|
|
|
13.02.2009. |
|
"Wielki słownik HEBRAJSKO-POLSKI i ARAMEJSKO-POLSKi Starego Testamentu
Autor: Ludwig Koehler, Walter Baumgartner, Johann Jakob Stamm
Opis: Dwa tomy słownika w promocyjnej cenie
Wydawnictwo: Vocatio
(żródło : Wydawnictwo Midrasza)
|
|
|
13.02.2009. |
|
Autor: Szymon Rudnicki
Teksty zebrane w niniejszym tomie to tylko niewielka część artykułów, które autor - wybitny historyk najnowszych dziejów Polski - poświęcił ostatnio dziejom Żydów w Polsce w okresie międzywojennym, stosunkom polsko-żydowskim i antysemityzmowi w II Rzeczypospolitej
Biblioteka Midrasza
|
|
|
13.02.2009. |
|
Autor: Zenon Numerak
Niezwykłe losy młodego uciekiniera z hitlerowskiego obozu
Wydawnictwo: Biblioteka Midrasza
|
|
Czytaj całość
|
|
|