W sobotni wieczór 10- stycznia, Raanana Symphonette Orchestra z Izraela wystąpiła ze wspaniałym repertuarem przed gnieżnieńską publicznością. Takich tłumów mury Katedry nie goszczą z pewnością codziennie....
Koncert upamiętniający Sprawiedliwą Wśród Narodów Świata, honorową obywatelkę Izraela, zgromadził setki gnieżnian. Można powiedzieć, że samo wydarzenie miało wymiar historyczny, gdyż po raz pierwszy Katedra gościła w swoich murach Żydów.
Gospodarzem i patronem wydarzenia był - abp Metropolita Gnieżnieński Henryk Muszyński - jak również władze miasta i regionu, których przedstawiciele licznie przybyli do Katedry. Obecni byli również przedstawiciele innych kościołów wyznaniowych. Obecna była Przewodnicząca Towarzystwa Przyjażni Izrael-Polska, pani Ilona Dvorak-Cousine, oraz Alicja Kobus, przewodnicząca naszej gminy.
"Pieśń Ireny - Światło w ciemności" skomponował Kobi Oshrat -jeden z najwybitniejszych współczesnych kompozytorów izraelskich, a pięknej wokalizy użyczyła do pieśni Karin Shifrin - wielokrotnie honorowana na scenach świata artystka izraelska.
Pośrodku nawy głównej zainstalowano telebim, na którym w czasie koncertu ukazywały się obrazy tematycznie powiązane z wydarzeniem - zdjęcia Ireny z czasów okupacji, zdjęcia dzieci żydowskich w getcie, grafiki znanych artystów przeplatane tekstami poezji. a także znaczki z podobizną Ireny wydane przez pocztę izraelską. Ukazała się też i żywa Irena, sfilmowana niedługo przed śmiercią, tu przemawiała swoim ciepłym, łagodnym głosem,z twarzą pogodną bez względu na doznane w życiu cierpienia. Cierpienia potworne, jakich doznawała przez wielomiesięczne tortury w czasie aresztowania. Nie wydała nikogo, nie oddała ani jednego żydowskiego dziecka, wytrzymała....I Gnieżnianie oddali Irenie hołd, stojąc w milczeniu i niejedna łza spływała i po starych i po młodych policzkach...
Przed orkiestrę wszedł niespełna ośmioletni Izraelczyk , aby zaśpiewać dla Ireny w podziękowaniu za ratowanie takich dzieci jak on sam. Jego głos zaparł dech w piersiach gnieżnian, ludzie wstrzymywali oddech, aby nic z tego anielskiego śpiewu nie umknęło ich uszu. Długo nie mogli otrząsnąć się z wrażenia i niekończącymi brawami dziękowali za śpiew zmęczonemu już nieco dziecku. Dziękowali za wspaniały koncert, za to że mieli możliwość posłuchać gry muzyków znanej w świecie orkiestry symfonicznej z Raanany w Izraelu. Uroczystość w Gnieżnie przebiegła w bardzo przyjaznej i spokojnej atmosferze i pewnie na długo pozostanie w pamięci i Gnieżnian i izraelskich muzyków.
|