Kaszrut - ideologia |
Szabat i nie tylko | |
Aby zrozumieć podstawową koncepcję kaszrutu - regulacji dotyczących spożywania jedzenia koszernego - trzeba, przynajmniej z grubsza, uwzględnić szerszą i bardziej fundamentalną kwiestię. Mianowicie pytanie o celowość w życiu. Jeśli założymy, że życie istotnie ma cel, powstaje pytanie, jakie obszary ludzkiego życia ten cel ogarnia. Żydowska myśl nie dąży do ustanowienia twardych podziałów pomiędzy sacrum i profanum (świętością i powszedniością), pomiędzy światem naturalnym, który znamy i doświadczamy poprzez nasze zmysły, a "innym" światem - tym, który jest poza naszymi zmysłami i ostatecznie poza naszą zdolnością poznania. Judaizm narzuca Żydowi zobowiązanie do uświęcania swojej egzystencji w taki sposób, by to, co powszednie, samo z siebie stawało się świętym. Jak się to dzieje? Właśnie koncepcja kaszrutu jest doskonałym przykładem realizacji tego zadania. Jedzenie jest uważane powszechnie za coś zwyczajnego, powszedniego. Wszystkie istoty go potrzebują, nawet najbardziej prymitywne. Wydawałoby się zatem, że trzeba uznać, że pokarm nie należy do obszaru świętości. Nie taki jest jednak żydowski punkt widzenia. W judaizmie, poprzez prawa kaszrutu, które decydują, co Żyd może jeść i czego jeść mu nie wolno, pokarm staje się sam w sobie nośnikiem uświęcenia. Biologiczne charakterystyki wyglądu zwierzęcia, studia weterynaryjne jego wewnętrznej fizjologii, kulinarne instrukcje przyrządzania jego mięsa - to wszystko (i wiele więcej) stanowi w żydowskim myśleniu przykład sacrum - świętości, ponieważ tylko tą drogą można właściwie zrozumieć zasady kaszrutu. Reguły kaszrutu nie są jedynie łącznikami pomiędzy materialnym światem pokarmu i duchowym światem Boskiej woli. Są one postrzegane nawet jako "ukryte przyprawy", które przemieniają materialny pokarm w święty pokarm duchowy. Trzeba pamiętać, że żydowska tradycja nazywa stół w jadalni każdego żydowskiego domu ołtarzem: przestrzegając praw kaszrutu przemieniamy nasze zwyczajne jedzenie w obrzęd składania ofiary, a nasze stoły - w święte ołtarze. Główne prawa kaszrutu rozróżniają pomiędzy zwierzętami, które są Żydom dozwolone i tymi, które są im zakazane. Do grupy koszernych należą zwierzęta z rozdzielonym kopytem i jednocześnie przeżuwacze. Ta zasada umieszcza w grupie dozwolonych rogaciznę, ale wyklucza na przykład świnię. Ze świata morskiego tylko ryby z płetwami i łuskami są dozwolone. Inną ważną zasadą jest przestrzeganie szczegółowych sposobów zabijania zwierząt, aby ich mięso było koszerne . Także zdecydowany zakaz łączenia produktów mięsnych z mlecznymi jest regułą, która przenika życie codzienne religijnego Żyda. Zastanawiając się nad maksymą osiemnastowiecznego francuskiego smakosza Brillat-Savarina - "Powiedz mi, co jesz, a powiem ci, kim jesteś", można dostrzec wagę zasad kaszrutu dla religijnego Żyda. Jeżeli bowiem fizyczne cechy pokarmu wpływają tak bardzo na jedzącego, to o ile bardziej duchowe aspekty pokarmu muszą oddziaływać na tego, kto go spożywa. Nie ma innego wyboru, tylko podsumować, że zasadnicza porcja suprema lex (najwyższego prawa) judaizmu, musi zawierać w sobie prawa kaszrutu. Rabin Icchak Rapoport tłum. Paweł Jędrzejewski |
Copyright © 2008 by www.poznan.jewish.org.pl