Nie będziesz stał bezczynnie... |
Ktoś tonie. Samochód rozbity w wypadku stacza się do rowu z ludźmi w środku. Ktoś został zaatakowany na ulicy przez chuliganów. Tora już ponad 3200 lat temu formułuje zasadę, która obowiązuje w takich i podobnych sytuacjach.
Potoczna definicja określa dobrego człowieka jako tego, kto nie krzywdzi nikogo. Jednak definicja ta nie jest właściwa. Człowiek, który nikogo nie krzywdzi, nie jest dobrym człowiekiem. Można o nim powiedzieć najwyżej, że nie jest człowiekiem złym. Bycie człowiekiem dobrym wymaga – według judaizmu – czynnego działania na rzecz dobra.
Nie wystarcza samo powstrzymywanie się od krzywdzenia innych. Każdy laicki system prawny składa się wyłącznie z praw negatywnych, czyli zabraniających popełniania czynów kryminalnych, ale nie nakazuje wcale czynienia dobra.
Judaizm przeciwnie: nakazuje w swym prawie np. dobroczynność, odwiedzanie chorych, opiekę nad wdowami i sierotami, szanowanie rodziców oraz starców i mówi także - w księdze Wajikra, w parszy Kedoszim (19:16): „Nie będziesz stał bezczynnie, gdy życie twojego bliźniego jest w niebezpieczeństwie. Ja jestem Bóg” (lo taamod aldam reecha ani Adonaj).
Werset ten stał się podstawą przykazania, które określa się jako „zakaz pozostawania bezczynnym wobec rozlewu krwi bliźniego” ( Tora Pardes Lauder: "Nie wolno nie udzielić pomocy bliźniemu, który jest w niebezpieczeństwie"). Średniowieczny komentator Raszi pisze w komentarzu do tego wersetu Tory: „Nie stój, patrząc jak umiera twój bliźni, gdy masz możliwość jego ocalenia, na przykład wtedy, gdy tonie w rzece lub dzikie zwierzę czy bandyta mu zagraża”.
Tak samo interpretuje ten werset Sanhedryn 73a; Torat Kohanim (czyli Sifra) 19: 41. Werset ten stał się podstawą niezwykle istotnej dla judaizmu zasady ratowania ludzkiego życia (pikuach nefesz).
Co zaskakujące, wiele chrześcijańskich źródeł tłumaczy ten tekst całkiem błędnie, zmieniając zupełnie sens słów Tory. Np. Biblia Tysiąclecia podaje: „nie będziesz czyhał na życie bliźniego. Ja jestem Pan!” Wynika to prawdopodobnie z niezrozumienia idiomu hebrajskiego, który w dosłownym tłumaczeniu brzmi: „Nie będziesz stał wobec krwi bliźniego”.
„Stać wobec” implikuje bierną postawę, która jest tu właśnie zakazana i z „czyhaniem” nie ma nic wspólnego. W zakazie tym chodzi przecież o hacala– czyli o ratowanie życia bliźniego (sąsiada), a nie o „czyhanie”(„nastawanie”) na jego życie.
Wręcz przeciwnie: nawet ten, kto słyszy bandytów planujących skrzywdzenie kogoś, jest zobowiązany poinformować potencjalną ofiarę (Choszen Miszpat 426, 1). Jest to (w formie skodyfikowanej) micwa negatywna (zakazująca): „Nie [wolno] stać [bezczynnie] wobec krwi bliźniego”. Uzupełnienie jej stanowią dwie inne micwot. Pierwsza z nich (na podstawie rabinicznej interpretacji Dewarim 25, 12) nakazuje ratowanie życia ściganemu, co oznacza, że należy ratować tego, kto jest ścigany przez mordercę. Druga (jest to również interpretacja Dewarim 25, 12) zakazuje pobłażliwości i litowania się nad ścigającym, który chce kogoś zamordować. Oznacza to, że należy zapobiec zamordowaniu człowieka ściganego, posuwając się nawet – jeśli to konieczne – do zabicia potencjalnego mordercy. Jeśli jednak morderstwo zostało już popełnione, nie wolno wymierzać kary przez samosąd, ale sprawę należy powierzyć kompetencji sądu.
Tora nakazuje więc ratowanie cudzego życia, stawanie w obronie zagrożonego życia. Nakazuje pomaganie człowiekowi, który znajduje się w niebezpieczeństwie, jakkolwiek - to warte podkreślenia! - nie ustanawia obowiązku oddawania za kogoś własnego życia.
Traktat talmudyczny Sanhedryn 73a:
•Skąd wiemy, że gdy ktoś ściga człowieka, aby go zamordować, ścigany musi być uratowany nawet za cenę życia ścigającego? •Skąd wiemy, że gdy ktoś widzi tonącego, atakowanego przez dzikie zwierzę lub bandytów, jest zobowiązany do ratowania go?
Sifra:
•Skąd wiemy, że gdy możemy złożyć świadectwo, które ocali kogoś, nie wolno nam milczeć?
Z wersetu: „Nie będziesz stał bezczynnie, gdy życie twojego bliźniego jest w niebezpieczeństwie” (Wajikra 19, 16).
Opracował: Paweł Jędrzejewski |
Copyright © 2008 by www.poznan.jewish.org.pl