Dlaczego religia pomaga? ? |
Email
|
Dlaczego uważa się, że religia pomaga w byciu lepszym? Pomaga, jakkolwiek przecież nie gwarantuje.
Pomaga, bo religia daje człowiekowi transcendentny (wykraczający poza granice ludzkiego poznania i bytu) punkt oparcia dla zasad etycznych i sumienia.
Trzeba zauważyć, że moralne postępowanie nie jest zazwyczaj bezpośrednio korzystne dla tego, kto je stosuje. Wręcz przeciwnie. Np. powstrzymywanie się przed oszukiwaniem, kradzieżą itd. powoduje, że rezygnujemy z korzyści, które dawałyby te nieetyczne zachowania. Dla człowieka wierzącego decydująca jest tu świadomość, że popełniając te czyny postępowałby wbrew woli Boga - czyli najwyższego autorytetu. Niewierzącemu – zdającemu sobie sprawę z zasad funkcjonowania społeczeństwa - musi wystarczać przekonanie o społecznej słuszności tych etycznych zasad. A człowiekowi na najniższym poziomie świadomości – po prostu zwyczajny strach przed karą za nieetyczne (co oznacza dla niego: ścigane przez prawo) postępowanie. Na ile strach przed karą lub poczucie społecznej słuszności zachowań etycznych są w stanie wytrzymać konkurencję z własnym egoizmem człowieka? Czy moralność bez Boga, który ustanawia jej prawa, nie jest domem zbudowanym na piasku? Oto pytanie! Oczywiście judaizm odpowiada na to pytanie całkiem jednoznacznie: próby sekularyzacji etyki kończą się ostatecznie zawsze jej degeneracją. Nie oznacza to, że nie ma etycznych ludzi niewierzących, ani że religijność automatycznie gwarantuje moralne zachowania. Oczywiście, że nie! Jednak każda zasada moralna bez swojego transcendentnego źródła, jakim jest Bóg, to tylko przemijająca, ludzka opinia, która ma naturalną tendencję do zmieniania się pod wpływem okoliczności i przyrodzonej dążności człowieka do często bezwzględnego zaspokajania własnych potrzeb. I jako ludzka opinia jest zawsze jedynie jedną z wielu możliwych i przeciwstawnych ludzkich opinii. Historia ludzkości udowadnia, że bardzo łatwo jest stosować "podwójne standardy" i inne kryteria wobec np. obcych, odróżniających się rasą, pozycją społeczną, poglądami. Tylko Bóg jest w stanie ogłosić świętość każdego ludzkiego życia i właśnie to czyni w Torze. Religia ustanawia prawa etyczne i wskazuje na ich źródło: Boga. Te same prawa pozbawione tego źródła mogą podlegać bardzo łatwo etycznej relatywizacji, do której człowiek zdradza szczególne, naturalne zdolności i skłonności. Tylko Bóg jest na nią całkowicie odporny i żadne ludzkie wysiłki nie usuną z Tory słów "nie morduj", " nie kradnij", "nie cudzołóż", "nie składaj fałszywego świadectwa".
|