Znajdujące się w poznańskich kościołach freski o
antysemickiej wymowie powinny zostać opatrzone tabliczkami odkłamującymi
historię - uważają przedstawiciele gminy żydowskiej. Arcybiskup Stanisław
Gądecki w rozmowie z "Gazetą" deklaruje, że tak się stanie.
O ponownym wydaniu książki "Najświętsze trzy
Hostie" z 1926 r. piszemy od kilku dni. Książka - pełna antysemickich
treści - przypomina poznańską legendę z 1399 r., według której Żydzi
sprofanowali trzy hostie: odnaleziono je później na nadwarciańskich łąkach i w
tym miejscu ufundowano sanktuarium Bożego Ciała (dzisiejsza ul. Krakowska).
Dom, w którym Żydzi mieli dokonać świętokradczego czynu, przebudowano na
kościół (Najświętszej Krwi Jezusa przy ul. Żydowskiej).
Historycy podkreślają, że nie istnieją żadne źródła z tamtego okresu
potwierdzające udział Żydów w opisywanych wydarzeniach. Jednak w obu
poznańskich świątyniach wciąż znajdują się freski o antysemickiej treści
ilustrujące te wydarzenia.
W kościele przy Żydowskiej nad głównym ołtarzem zobaczyć
można polichromie z 1735 r., które wykonał ceniony franciszkański malarz Adam
Swach. Odrestaurowano je kilka lat temu. Na największym widać brodatych
mężczyzn pochylających się nad hostią - jeden z nich unosi rękę z nożem.
Mniejsze przedstawiają sąd nad Żydami, którzy mieli dokonać profanacji.
Dr Tomasz Ratajczak, historyk sztuki z UAM, proponuje, by w świątyni znalazły
się tablice informujące o historii fresków. - Haniebne treści bez jakiegokolwiek
komentarza to wprowadzanie wiernych i turystów w błąd. Tabliczka informacyjna
to podstawa - mówi.
Antyżydowskie treści można także znaleźć w świątyni pw. Bożego Ciała.
XVIII-wieczne freski przywołujące legendę o trzech hostiach można zobaczyć w
bocznej kaplicy. A w głównej nawie znajduje się studzienka z trzema postaciami
Żydów chcących utopić w niej hostię. - W świątyni, z której w Boże Ciało rusza
centralna procesja eucharystyczna w Poznaniu, takie elementy nie mogą być
prezentowane bez żadnego komentarza - uważa dr Ratajczak.
Pomysł umieszczenia tablic z informacjami, które wyprostują historię, popiera
poznańska gmina żydowska. - Wierzę, że abp Stanisław Gądecki znajdzie właściwe
rozwiązanie. W Poznaniu dialog międzyreligijny jest bardzo żywy i jestem
przekonana, że nie zakłócą go nawet takie bolesne incydenty, jak wydanie
książki z antysemickimi treściami - mówi przewodnicząca gminy Alicja Kobus.
Metropolita poznański w rozmowie z "Gazetą" deklaruje: - Nie od
rzeczy będzie umieszczenie tablicy informującej o korzeniach legendy trzech
hostii w kościele Bożego Ciała oraz na ul. Żydowskiej. Tam, gdzie istnieje
możliwość zaistnienia dwuznaczności.
/za gazeta.pl/poznan/
|