In October 1942, several dozen men from the Jewish community in Trondheim were arrested and brought to the Falstad prison camp at Ekne, North Trøndelag, Norway. Among them was the Polish cantor Josef Grabowski, born in Poznan May 11th 1911,who had come to Norway in 1939 as a refugee from Nazi Germany. He had worked for a few years as cantor and religious instructor for the Trondheim
W październiku 1942 roku, kilku mężczyzn z niewielkiej społeczności żydowskiej w Trondheim aresztowano i przewieziono do obozu w Falstad Ekne Północna Trøndelag, Norwegia. Wśród nich był polski kantor Józef Grabowski, urodzony w Poznaniu 11 maja 1911, który przybył do Norwegii w 1939 r. jako uchodźca z hitlerowskich Niemiec. Pracował przez kilka lat jako kantor i instruktor religijny dla Trondheim
Mosaic community, when he once again became subject to the Nazi persecution of the Jews. His arrest and two months of imprisonment at Falstad marked the beginning of a journey which took him back to his home country and, eventually, to his death in Auschwitz-Birkenau. Many ex-prisoners have told stories about the inhuman treatment the Jews received at the hands of the Nazi camp regime. Many of them never forgot the experience of forced labour, torture, and repeated humiliation suffered by Josef Grabowski and his fellow Jews. On repeated occasions the prison guards forced Josef Grabowski to sing for them. One of the songs he performed was “Volgalied” from the operetta Der Zarewitsch by Franz Lehar. Both prisoners and guards were captivated by his voice. Many different accounts bear witness to the fact that Grabowski’s presence had a powerful impact on his fellow prisoners. Their testimony confirms what a meaningful rôle music can play in extreme situations, with its ability to give strength and to spread joy under otherwise dire circumstances. Josef Grabowski’s story is not just the story of a Jewish cantor and his music. It is also the story of the persecution of the Jews, of Nazism and of discrimination. Following Grabowski’s movements during the concluding years of his life takes us on a journey through the different stages of the Holocaust, a journey that reminds us of the ways in which the course of European and Norwegian history had a direct and immediate impact on individual human beings and their lives.
This concert is a result of a collaborative research project involving the Jewish Museum in Trondheim and the Falstad Memorial.
Społeczność żydowska ,po raz kolejny stawała się przedmiotem nazistowskich prześladowań. Aresztowanie i dwa miesiące pozbawienia wolności w Falstad dało początek podróży, która zabrała go z powrotem do swojego kraju, a ostatecznie do śmierci w Auschwitz-Birkenau.
Wielu byłych więźniów opowiadało o nieludzkim traktowaniu Żydów jakie otrzymali z rąk reżimu nazistowskiego obozu. Wielu z nich nigdy nie zapomniało doświadczenia pracy przymusowej, tortur, poniżania, poniesionych przez Józefa Grabowskiego i jego kolegów Żydów. Wielokrotnie więzienia Józefa Grabowskiego strażnicy zmuszali aby śpiewał dla nich. Jedną z piosenek z którą wystąpił, była aria "Volgalied" z operetki "Der Zarewitsch Franza Lehara.Więźniowie i strażnicy byli zachwyceni głosem. Wiele różnych relacji świadczy o fakcie, że obecność Grabowskiego miała ogromny wpływ na jego współwięźniów. Ich zeznania potwierdzają znaczącą rolę jaką może odgrywać muzyka w sytuacjach ekstremalnych, jaką ma zdolność dawania siły i radości w panujących trudnych warunkach i okolicznościach.
Historia Józefa Grabowskiego to nie tylko historia żydowskiego kantora i jego muzyki. Jest to również opowieść o prześladowaniach Żydów, nazizmie i dyskryminacji.
Podążając za życiem Grabowskiego jakiego doświadczył w ciągu rzeczonych lat, odbywamy podróż przez różne etapy Holokaustu, podróż, która przypomina nam, w jaki sposób historia ówczesnej Europy i Norwegii miała bezpośredni i natychmiastowy wpływ na poszczególnych ludzi i ich życie.
Koncert ten jest wynikiem wspólnych projektów badawczych z udziałem Muzeum Żydowskiego w Trondheim i Muzeum Pamięci Falstad.
“One of the Jews was an opera singer, probably a Polish refugee. The guards were fond of singing, as most Germans are, and sometimes this singer was called out during evening assembly and ordered to sing. He then had to stand in front of us all and sing whatever the Germans told him, mainly songs from operettas. It was an unforgettable experience for most of us who were present. There he was, a Jew in his worn prison uniform, exhausted after a long day of toil and suffering, singing not only for a crowd of prisoners standing there in perfect lines, but also for their tormentors, the German guards. At times the atmosphere was brutally broken by a German who would rather hear another song. At other times the singer was chased back into position with kicks and shouts.”
Frank Storm Johansen, ex Falstad SS-camp prisoner
"Jeden z Żydów był śpiewakiem operowym, prawdopodobnie z polskich uchodźców. Strażnicy lubili śpiew, tak jak większość Niemców, a czasami piosenkarz został wywołany podczas apelu wieczornego i kazali mu śpiewać. Wtedy miał stanąć przed nami wszystkimi i śpiewać, co Niemcy kazali, głównie utwory z operetek. To było niezapomniane przeżycie dla większości z nas, którzy byli obecni. Tam był Żydem, w obozowym uniformie więzienia, wyczerpany po długim dniu trudu i cierpienia, śpiewał nie tylko dla tłumu więzniów ustawionych w równych szeregach, ale również oprawcom, niemieckim strażnikom. Czasami atmosfera zostawała brutalnie przerywana przez słuchających śpiewu Niemców którym akurat nie spodobała się piosenka i chcieli słuchać innego utworu. Przy innych okazjach wokalista kopniakami i biciem był zmuszany do powrotu do szeregu..."
/w wolnym tłumaczeniu Admina/
Sorry for the inaccurate translation of the text
Autorów oryginalnych tekstów przepraszam za ewentualne niedokładne tłumaczenia.
Estera G. Kafka
|