Szabat dla wszystkich ludzi? |
Księga Wyjścia oraz Powtórzonego Prawa zawierają Dekalog. W obu księgach jest również przykazanie odnośnie święcenia Szabatu. Jednak uzasadnienia święcenia tego dnia w obu księgach są różne. Księga Wyjścia 20,11 "...gdyż w 6 dniach uczynił Bóg niebo i ziemię...", a Księga Powtórzonego Prawa podaje (5,15) "...pamiętaj, że byłeś niewolnikiem w ziemi egipskiej...". Jeśli wersja z Powtórzonego Prawa odnosi się do Żydów, to druga wersja (Ks. Wyjścia) miała by uniwersalny charakter i odnosiła by się zarówno do Żydów jak i pozostałych narodów. Czy zatem przywilej święcenia Szabatu odnosi się do wszystkich ludzi? Rzeczywiście - istnieją dwie, prawie identyczne wersje Dekalogu. W wersji zapisanej w Szemot (Ks. Wyjścia) i ogłoszonej pod górą Synaj, czytamy „Pamiętaj [stale] o dniu Szabatu, aby go uświęcać. (...) Bo w sześć dni Bóg uczynił niebo i ziemię, morze i wszystko, co w nim jest i odpoczął w siódmym dniu” (20, 8-11). Natomiast w Dewarim (Ks. Powt. Prawa) uzasadnienie tego samego przykazania jest już inne: „Przestrzegaj dnia Szabatu, aby go uświęcać (...). I pamiętaj, że niewolnikiem byłeś w ziemi Micrajim, gdy Bóg, twój Bóg, wywiódł cię stamtąd silną ręką i wyciągniętym ramieniem, [abyście Mu służyli]. Dlatego Bóg, twój Bóg nakazał ci, żebyś zachowywał Szabat” (5, 12 i 15).
Pierwsze uzasadnienie wzywa – nakazując pamiętanie o Szabacie – do naśladowania Boga. Człowiek ma być bowiem kreatorem, a nie wyrobnikiem. Po sześciu dniach pracy – ma poczuć smak „świata, który ma nadejść”, smak Ery Mesjańskiej; musi zaprzestać tego, co fizyczne, aby skupić się na tym, co duchowe. Drugie uzasadnienie wzywa do odrzucenia niewolnictwa. Niewolnik w Egipcie nie obchodzi Szabatu. Nie pozwala mu na to jego właściciel. Bóg wyprowadził Żydów z Egiptu. Ale przecież ktoś, kto pracuje siedem dni w tygodniu – nawet z własnej woli – również jest niewolnikiem. Nawet jeżeli dostaje za to podwójną czy potrójną stawkę, jest po prostu dobrze płatnym, ale wciąż niewolnikiem. Tylko wolny człowiek może obchodzić Szabat i zbliżać się w tym dniu do Boga. Wyprowadzenie Żydów z niewoli egipskiej było daniem wolności na zawsze, stąd nakaz wiecznego „przestrzegania Szabatu”. Było jednocześnie wstępem do dania Prawa, czyli systemu zasad etycznych, którego podstawą jest właśnie Dziesięć Oświadczeń. Podsumowując: uzasadnienia Szabatu – fundamentalnie istotnego w judaizmie święta – podkreślają dwa najważniejsze aspekty istoty ludzkiej: człowiek jako twórca, wzorujący się w swoim postępowaniu na Bogu – czyli dążący do świętości, i człowiek jako istota wolna, a więc jednocześnie etyczna, czyniąca dobro. Dążenie do świętości i czynienie dobra (jako atrybuty człowieka wolnego) – najważniejsze, według judaizmu, cele człowieka i główny sens jego istnienia – powiązane są ściśle (jak widać na powyższym przykładzie) właśnie z historią Stworzenia i Wyjścia - wydarzeń, które są fundamentami judaizmu.
Czy oznacza to, że oba uzasadnienia odnoszą się do wszystkich ludzi? Zdania na ten temat są podzielone. Bo na przykład w tradycji żydowskiej werset z Bereszit (Ks. Rodzaju) (8, 22) interpretuje się jako zdecydowany brak wymagania od nie-Żydów, aby zaprzestali pracy w jakikolwiek dzień roku. Bóg mówi bowiem do Noacha, reprezentującego całą ludzkość: „Przez wszystkie dni ziemi: sianie i żniwa, zimno i ciepło, lato i zima, dzień i noc – nie ustaną”, co rozumiane jest, że człowiek nie ma nigdy zaprzestawać swojej pracy.
Oczywiście, może być to także interpretowane inaczej: jako stwierdzenie, że naturalny cykl przyrody i udział w nim człowieka będzie trwał do końca istnienia naszej planety. Później Bóg nakazał zaprzestanie pracy raz w tygodniu (Szemot 16, 23), ale nakaz ten dotyczył wyłącznie Żydów: „Przemów do synów Jisraela: Ale przestrzegajcie Moich Szabatów. Bo to jest znak pomiędzy Mną a wami na wasze pokolenia, abyście wiedzieli, że Ja jestem Bogiem, który was uświęca” (Szemot 31, 13). Jednak wcześniej, w Bereszit 2, 3 czytamy: „Pobłogosławił Bóg siódmy dzień i uświęcił go”. Interpretowane jest to tradycyjnie jako zapowiedź ustanowienia Szabatu, ale działania Boga mają przecież wyraźnie charakter uniwersalny, więc fakt uświęcenia siódmego dnia odnosi się do zakończenia procesu Stwarzania, którego uwieńczeniem było stworzenie istoty ludzkiej, a nie Żyda.
Z tych dwu wersetów i ich interpretacji wyprowadzony zostaje wniosek kompromisowy, że nie-Żydzi, będący noachidami (czyli monoteistami - ludźmi przestrzegający Przykazań Potomków Noacha, które nie obejmują uświęcania Szabatu) mogą upamiętniać siódmy dzień, jako dzień szczególny, ale nie powinni dokonywać tego w taki sposób, który byłby idealną imitacją obchodzenia Szabatu przez Żydów. Noachidzi zwłaszcza nie powinni świadomie powstrzymywać się od wykonywania w Szabat wszystkich czynności zakazanych przez halachę Żydom (chodzi tu o rozliczne prace z kategorii trzydziestu dziewięciu melachot). Noachidom wolno więc w ten dzień pracować, a nawet powinni oni wykonać – według opinii rabinów – co najmniej jedną z czynności zabronionych Żydom, aby okazać w ten sposób szacunek dla woli Boga, który przeznaczył pełną formę obchodzenia Szabatu jedynie ludowi Jisraela.
Taki jest pogląd dominujący Sugerowane sposoby uczczenia siódmego dnia przez noachidów obejmują więc między innymi: • studiowanie Siedmiu Przykazań • studiowanie Biblii Hebrajskiej • studiowanie tekstów religijnych judaizmu dotyczących całej ludzkości • modlitwę • skupianie się na życiu rodzinnym; specjalne spotkania w grupach ludzi bliskich i przyjaciół, połączone z uroczystym posiłkiem; rodzinną kolację w piątkowy wieczór z zapalonymi o zachodzie słońca świecami • świadomą rezygnację z oglądania telewizji (i innych form najczęściej bezmyślnego zabijania czasu); skoncentrowanie się na rzeczach naprawdę ważnych.
Tak obchodzony Szabat ma głęboki sens duchowy i jego rola w życiu noachidy może być identyczna z rolą Szabatu w życiu religijnego Żyda. Może również dawać „przedsmak Ery Mesjańskiej” i być „Świątynią” oraz „wyspą świętości w czasie”. (The 614th Commandment) |
Copyright © 2008 by www.poznan.jewish.org.pl