POLUB NAS :)

facebook.jpg

Nasz You Tube

ytube.jpg

KONTAKT

BIURO

Fundacja Synagoga Nowa

PIC 913955244
2016-04-04_101608.jpg

The National Library of Israel

library1.jpg

Posen Library

KLIK library.jpg

Kalendarz

  calenda1.jpg

Bar Micwa Ryana

Kliknij TUTAJ rayan2.jpg

Blog Leona Jedwabia z Australii

Moja podróz przez Holokaust

jedwab2.jpg 

erec.jpg

Koszerne produkty

kosher4.jpg

 

Chabad

chabad.jpg
wikipardes.jpg

JUDAICA

magen_1.jpg

Szalom TV

szalomtv.jpg

KOL POLIN

Jak i kiedy obchodzimy świeto Chanuka...  Email
Chanuka -zaczyna się w roku 2015 z zachodem słońca w niedzielę, 6 grudnia, a kończy o zmroku w poniedziałek, 14 grudnia, trwa 8 dni

Chanuka („Święto Świateł”) jest uważana powszechnie za święto upamiętniające cud, jaki wydarzył się w Świątyni Jerozolimskiej podczas powstania żydowskiego pod wodzą Hasmoneuszy, skierowanego przeciw Grekom, za czasów panowania Antiocha IV Epifanesa.

Jednak głębsze znaczenie tego święta dotyczy przełomowego momentu w historii świata zachodniego, w historii ludzkości.

 Jest to bowiem święto upamiętniające ocalenie judaizmu, a więc pierwszej i wówczas jedynej religii monoteistycznej, opartej na podstawach etycznych.

Przez osiem nocy, począwszy od 25 dnia miesiąca kislew, zapala się świece w menorze chanukowej (chanukiji), korzystając z szamasza, przed którego zapaleniem nie wygłasza się błogosławieństwa. Zawsze jako pierwszą zapala się kolejną nową świecę (aż do ośmiu w ósmy dzień) i zawsze jest to świeca znajdująca się z lewej strony (patrząc od przodu na menorę) świecy zapalonej poprzedniego dnia. Wynika z tego, że pierwszą zapalaną świecą (pierwszego dnia) jest ta najbardziej wysunięta na prawo i ona jest też ostatnią zapalaną w ostatni dzień świąt.

Świece zapala głowa domu (mężczyzna lub kobieta) i osoba ta wygłasza też błogosławieństwa. Ostatnio upowszechnia się zwyczaj zapalania specjalnych,  miniaturowych menor przez dzieci. Chanuka jest wesołym, radosnym świętem. Świecznik powinien być ustawiany tak (np. na parapecie okna), aby był widziany przez przechodniów. Chodzi o „głoszenie światu” chanukowego cudu. Aby cel ten został właściwie spełniony, świateł chanukowego świecznika nie wolno wykorzystywać do innych celów (np. nie wolno przy nim czytać albo czegokolwiek nim oświetlać ani odpalać od świec chanukowych innej świecy).

 

Chanuka (Święto Świateł) jest uważana powszechnie za święto upamiętniające cud, jaki wydarzył się w Świątyni Jerozolimskiej podczas powstania żydowskiego pod wodzą Hasmoneuszy-Machabeuszy, skierowanego przeciw Grekom, za czasów panowania Antiocha IV Epifanesa.

Jednak głębsze znaczenie tego święta dotyczy przełomowego momentu w historii świata zachodniego, w historii ludzkości. Jest to bowiem święto upamiętniające ocalenie judaizmu, a więc pierwszej i wówczas jedynej religii monoteistycznej, opartej na podstawach etycznych.

Skracając mocno dość skomplikowaną historię (patrz niżej): tolerancyjni władcy greccy zezwalali podbitym ludom na kontynuowanie lokalnych kultów politeistycznych. Jednak judaizm wyznawany przez Żydów - jedynych etycznych monoteistów tamtych czasów - stanowił wyjątek. Władze greckie okupujące obszar starożytnego Izraela rozpoczęły bezwzględną i krwawą kampanię przeciwko religii, która twierdziła, że istnieje jeden, niewidzialny i niematerialny Bóg całej ludzkości. Już fakt, że Bóg jest niewidzialny, wywoływał przerażenie u Greków. Greckie wierzenia składały hołd widzialnej Naturze. Bóg Izraela, czyli znajdujący się poza Naturą twórca tej Natury, był niepojętą abstrakcją, która wzbudzała lęk i nienawiść. A stąd już krok do oskarżeń o czary, o rzucanie klątw i zadawanie uroków, trucicielstwo i potajemne rytuały.

Antyjudaistyczna propaganda Greków oskarżyła Żydów właśnie wtedy - po raz pierwszy w historii - o mord rytualny (to oskarżenie powróci później w Rzymie, następnie w średniowiecznej Europie i trwa sporadycznie do dziś). Jednocześnie w walce z judaizmem sięgnięto właśnie do morderstw: zabroniono np. rytuału obrzezania i żydowscy rodzice, którzy łamali ten zakaz, poddawani byli publicznym egzekucjom wraz z dziećmi. Śmiercią karane było również najpierw posiadanie Tory, a później wyznawanie w jakikolwiek sposób judaizmu. Świątynia Jerozolimska została zbezczeszczona. Na ołtarzu świątynnym, na rozkaz króla Antiocha, składano świnie, aby ołtarz ten sprofanować. Ostatecznie Beit Hamikdasz został przekształcony na rozkaz władz greckich w miejsce kultu Zeusa.

Wówczas wybuchło powstanie, które dało Hasmoneuszom, po wygnaniu okupantów greckich,  władzę  na okres 115 lat zarówno nad Judeą i Jerozolimą, jak i nad Świątynią.

Historyczne znaczenie powstania trudno przecenić. Była to przecież - zakończona sukcesem - rewolta nie tylko w obronie niepodległości i tradycji, ale przede wszystkim w obronie monoteizmu.

Szczególnie że kultura grecka stanowiła, pod wieloma aspektami, dokładne przeciwieństwo kultury żydowskiej. Gdyby postarać się ująć tę archetypową opozycję – trwającą przez tysiąclecia do dziś – w jednym zdaniu, ukazującym opozycyjne wartości tych kultur i światopoglądów, które z nich wyrosły, trzeba by było przywołać znane stwierdzenie: „Dla Greków piękno było świętością. Dla Żydów świętość była pięknem”. Grecy mordowali kalekie i brzydkie dzieci (akceptował ten zwyczaj Platon, popierał Arystoteles), podczas gdy Żydzi głosili, że każdy człowiek, nawet najbardziej kaleki i brzydki, jest stworzony na podobieństwo Boga. Politeizm grecki kształtował bogów wedle wizerunku ludzi, podczas gdy judaizm starał się kształtować ludzi według wizerunku Boga.

Gdyby powstanie nie wybuchło i nie zwyciężyło - judaizm najprawdopodobniej przestałby istnieć, Żydzi poddani zostaliby hellenizacji tak, jak inne ludy, z powierzchni Ziemi zniknąłby jedyny ośrodek monoteizmu etycznego i - mamy podstawy przypuszczać - losy całego świata potoczyłyby się inaczej.

Zwłaszcza, gdy weźmiemy pod uwagę fakt, iż z ocalonego wówczas judaizmu narodziły się w ciągu następnych stuleci wielkie religie monoteistyczne (chrześcijaństwo i islam), kształtujące historię ludzkości (przede wszystkim [chrześcijaństwo] w obszarze świata zachodniego) przez ostatnie 2 tysiące lat.

 

 

Chanuka jest więc także świętem ocalenia samej idei monoteizmu i w tym sensie wykracza swoim znaczeniem poza świat wyłącznie żydowski.

Głęboki sens święta Chanuka zwiera jeszcze jedno przesłanie: że cud chanukowy może się zdarzyć, ale to od ludzi, od ich woli i poświęcenia zależy, czy powstaną warunki, aby mógł nastąpić. Cud z oliwą do świątynnej menory pojawił się przecież dopiero wtedy, gdy Świątynia została odebrana Grekom po krwawych walkach.

Obrona monoteizmu wymagała nie tylko modlitw, studiowania Tory, składania ofiar, ale przede wszystkim czynu - czynu militarnego, gdy składa się ofiarę z własnego życia.

 

I.

Aleksander Wielki, grecki król, który sprawował władzę między innymi nad Egiptem, Syrią i Izraelem w czwartym wieku p.n.e,  zezwalał podbitym ludom (w tym Żydom) na kultywowanie ich tradycji i religii.

Po jego śmierci w 320 roku p.n.e. imperium zostało podzielone i oddane pod kontrolę jego generałów. Władzę nad Syrią i Judeą przejęła dynastia Seleucydów. Ci, w odróżnieniu od Aleksandra, narzucili mieszkańcom tych ziem kulturę grecką i odpowiedzią na agresywną hellenizację było powstanie żydowskie skierowane przeciw Grekom, któremu przewodził kapłan Matiasz (Matatiachu)  i jego pięciu synów. Po śmierci Matiasza dowództwo nad powstaniem przejął jeden z jego synów - Juda zwany Machabeuszem. Od jego imienia powstańcy nazywani byli Machabeuszami.

W 165 roku p.n.e. Żydzi wyparli Greków z Judei. Wolność religijna została przywrócona. Świątynia jerozolimska, którą król Antioch IV przemienił na miejsce kultu greckiego, została rytualnie oczyszczona i na nowo poświęcona.

Chanuka oznacza "poświęcenie".

[Nazwa "Chanuka" jest też akronimem słów chanu kaf he - "odpoczywali dwudziestego piątego[dnia]". Słowo chanu znaczy "odpoczywali", natomiast litera kaf ma wartość liczbową 20 a he - 5. Chanuka zaczyna się 25 dnia miesiąca kislew.]

Według Talmudu, po oczyszczeniu Świątyni kapłani stwierdzili, że zapas oleju do siedmioramiennego świecznika świątynnego wystarczy tylko na jeden dzień. Jednak, w cudowny sposób, olej ten palił się aż przez osiem dni, a więc wystarczająco długo, aby był czas na przygotowanie nowego zapasu.

Historia zwycięstwa Żydów nad Seleucydami nie jest zapisana w Tanach (Biblii Hebrajskiej). Znajdujemy ją w Księdze Machabejskiej - jednej z ksiąg apokryficznych.

Od czasów talmudycznych, Chanuka jest świętem obchodzonym przez osiem kolejnych dni (na pamiątkę ośmiu dni, na które wystarczył olej).

 

II.

Grecy dysponowali nie tylko potężną machiną wojenną, ale o wiele silniejszą bronią - ekspansywną kulturą "polis" - państwa-miasta z rozwiniętymi, wydoskonalonymi instytucjami jej propagowania: teatrami, odeonami, agorami, stadionami. Budowali miasta, rozwijali handel, cenili filozofię i nauki ścisłe, kochali teatr, propagowali sport.

Palestyna i otaczające ją kraje stały się terenem bardzo aktywnej kolonizacji greckiej. Powstały nowe miasta budowane na wzór "polis" - Tyr, Sydon, Gaza, Trypolis, Byblos, Sychem, Amman, Marissa, Gamal. Język grecki stał się językiem całego europejskiego regionu Morza Śródziemnego, Bliskiego Wschodu, Północnej Afryki - przede wszystkim handlu, ale także językiem filozofii, nauki i sztuki.

Reakcja judaizmu na wybuch ekspansywnej kultury greckiej przebiegała w dwu nurtach. Jednym z nich było powstawanie sekt religijnych opartych na rygorystycznym judaizmie i - w poczuciu zagrożenia - odchodzących od ośrodków cywilizacji greckiej na pustynię. Najbardziej liczną z tych grup byli esseńczycy.

Jednak najważniejszy nurt judaizmu, zogniskowany wokół Świątyni Jerozolimskiej, w okresie ekspansji helleńskiej znalazł w Torze ideowe podstawy do otwarcia się na obcą kulturę - kulturę grecką.

Odwoływano się do biblijnego faktu, że przymierze Boga z Abrahamem uczyniło z Żydów nie zamkniętą grupę religijną, ale posłańca Boga wobec wszystkich narodów. Żydzi z diaspory przetłumaczyli Torę na grecki - wtedy właśnie powstała Septuaginta  i celem tego było otwarcie się jedynej wówczas monoteistycznej religii świata na coraz bardziej uniwersalistyczną kulturę, która ją otaczała.

Grecki uniwersalizm kulturowy i monoteizm wydawały się stanowić z pozoru idealną i naturalną całość, do której realizacji warto dążyć. Reformatorzy - naczelni kapłani Świątyni Jerozolimskiej, których nawet imiona wskazują na ich stosunek do kultury greckiej - Jazon i Menelaos - chcieli usunąć z praw Tory te zakazy, które utrudniały lub wręcz uniemożliwiały uczestniczenie w kulturze hellenistycznej. Na przykład zakaz nagości (wykluczał on pojawianie się Żydów na stadionach) lub nakaz obrzezania, które Grecy uważali za zwyczaj barbarzyński.

 

Dążenia nurtu reformatorskiego poparł w roku 175 p.n.e. król z rodu Seleucydow - Antioch IV Epifanes. Nakazał on budowę gymnasionu pod Góra Świątynną. Później wybudował Akropol nad Świątynią. Kapłani Świątyni, jak wspomina Księga Machabejska, "gardząc Świątynią i zaniedbując ofiary, zaraz na sygnał do rzucania dyskiem spieszyli się, aby wziąć udział w niezgodnych z Prawem ćwiczeniach" (4:14).

 

 

W roku 167 p.n.e. ogłoszony został dekret przemieniający Świątynię w ekumeniczne miejsce kultu. Miał w niej stanąć posąg symbolizujący Boga o wielu nazwach.

Odpowiedzią na ten dekret było powstanie wywołane przez synów Matiasza Hasmona, z rodziny kapłańskiej, pod wodza Judy Hasmoneusza-Machabeusza.

Rewolta Machabeuszy zmusiła do ucieczki zhellenizowanych kapłanów i ich zwolenników, a także obaliła władzę dynastii Seleucudów nad Palestyną. Kapłan Menelaos został skazany wyrokiem syna Epifanesa - Antiocha V na karę śmierci, jako ten, którego "należy winić za wszystkie kłopoty".

Rodzina Hasmoneuszy odwołała się w konflikcie z Grekami do nowej potęgi - Rzymu, podpisując z nim układ sojuszniczy.

Grecy zrezygnowali z odzyskania Judei i Hasmoneusze przejęli na okres 115 lat władzę zarówno nad Judeą i Jerozolimą, jak i nad Świątynią.

 

Kandelabr używany w Świątyni miał siedem ramion (6+1) reprezentujących Zrozumienie, Siłę, Bojaźń Boga, Boską Obecność, Wiedzę, Radę, Mądrość, ale świecznik chanukowy (chanukija) ma ich dziewięć - na końcu każdego z nich znajduje się pojemnik na olej lub na świecę. Nie zawsze zresztą są to ramiona, ponieważ tradycyjną formą chanukiji jest również lampka z tzw. zapleckiem – naczyńka na olej lub tulejki na świeczki są tu umieszczone z przodu, na podłużnej listwie.

Ramion jest aż dziewięć, ponieważ osiem reprezentuje osiem dni święta, a dziewiąte spełnia ważną rolę pomocniczą i nazywa się szamasz (sługa). Jednak ponieważ jest to rola pomocnicza - światło szamaszu nie jest uważane za "oficjalne" światło menory.

Menory chanukowe wykonywane są najczęściej z mosiądzu, miedzi, srebra, bywają też ceramiczne. Niektóre przystosowane są do świec, inne do oleju. W domach starców i w szpitalach, gdzie istnieje większe niż zazwyczaj niebezpieczeństwo pożaru, używane są menory elektryczne.

Przez osiem nocy, począwszy od 25. dnia miesiąca kislew zapala się świece w menorze, korzystając z szamaszu, przed którego zapaleniem nie wygłasza się błogosławieństwa.

Zawsze jako pierwszą zapala się kolejną nową świecę (aż do ośmiu w ósmy dzień) i zawsze jest to świeca znajdująca się z lewej strony (patrząc na menorę) świecy zapalonej poprzedniego dnia. Wynika z tego, że pierwszą zapalaną świecą (pierwszego dnia) jest ta najbardziej po stronie prawej i ona jest też ostatnią zapalaną w ostatni dzień świąt.

Świece zapala głowa domu (mężczyzna lub kobieta) i osoba ta wygłasza też błogosławieństwa.

Ostatnio upowszechnia się też zwyczaj zapalania świateł specjalnych,  miniaturowych menor przez dzieci.

Chanuka jest świętem upamiętniającym postawę Żydów i ich zwycięstwo wobec próby pozbawienia ich  tożsamości - religii, tradycji i kultury.


Chanuka jest wesołym, radosnym świętem.

Przez osiem dni zapala się kolejne światła chanukiji zaczynając od jednej świecy pierwszego dnia, kolejno dodaje się jedną więcej, aż do zapalenia wszystkich ośmiu ostatniego - ósmego dnia.

Świecznik powinien być ustawiany tak (np. na parapecie okna), aby był widziany przez przechodniów. Chodzi o "głoszenie światu" chanukowego cudu. Aby cel ten został właściwie spełniony, świateł chanukowego świecznika nie wolno wykorzystywać do innych celów (np. nie wolno przy nim czytać, albo czegokolwiek nim oświetlać).

Chanuka jest świętem, które w zachodnim świecie zyskuje na znaczeniu poprzez swoje kalendarzowe sąsiedztwo z chrześcijańskimi Świętami Bożego Narodzenia. Dawniej na przykład nie istniał zwyczaj dawania dzieciom prezentów na Chanukę. Prezenty dawało się na Purim. Obecnie dzieci coraz częściej dostają chanukowe prezenty w każdy dzień z ośmiu dni Chanuki, po zapaleniu kolejnej chanukowej świecy lub lampki.

 

Tradycyjne potrawy chanukowe

 

Placki (latkes) ziemniaczane są z pewnością najbardziej tradycyjnym i ulubionym daniem na Chanukę, jakkolwiek w Izraelu równie popularne są pączki. To, co jest dla nich wspólne, to oczywiście olej. Zarówno placki ziemniaczane jak i pączki smaży się na oleju, a przecież cud chanukowy dotyczył właśnie oleju, którego wystarczyło na osiem dni, mimo że jego ilość była wystarczająca zaledwie na jeden dzień.

W Izraelu najbardziej popularnym przysmakiem chanukowym są sufganijot (sufganija w liczbie pojedynczej) - pączki nadziewane konfiturami, dżemem lub marmoladą i posypane cukrem pudrem. Jakkolwiek placki ziemniaczane są podawane w Izraelu w czasie Chanuki, to jednak popularność sufganijot jest coraz większa.

 

Znacznie mniej powszechną obecnie potrawą chanukowa jest pieczona gęś - której tłuszcz używany był w poprzednich stuleciach do sporządzania chanukowych przysmaków. W czasie święta Chanuki popularne są też potrawy z sera. Wynika to z faktu, że według legendy Judyta, z rodu  Hasmoneuszy, częstowała serem generała Holofernesa - dowódcę armii asyryjskiej, który planował zniszczenie Izraela. Ser spowodował u Holofernesa takie pragnienie, że zaczął pochłaniać ogromne ilości wina. Gdy zapadł w pijacki sen - Judyta obcięła mu głowę, co - w dalszym rozwoju wydarzeń - spowodowało klęskę Asyryjczyków.

 

Drejdel (jidysz) (po hebrajsku: sewiwon), to czteroboczny bączek z pojedynczą literą hebrajską po każdej stronie. Gra w drejdel jest tradycyjną rozrywką w święto Chanuka w kręgu rodziny i znajomych.

 

 

 

Przed powstaniem państwa Izrael w roku 1948 na wszystkich drejdlach znajdowały się litery nun, gimel, hej i szin, które są pierwszymi literami słów w zdaniu: "nes gadol haja szam" ("wielki cud stał się tam").

Dziś w Izraelu na drejdlu znajdują się litery nun, gimel, hej, pej, które są pierwszymi literami słów w zdaniu: "nes gadol haja po" ("wielki cud stał się tu").

Drejdel jest słowem języka jidysz pochodzącym od niemieckiego słowa "drehen" (wymawianego "drejen"), które oznacza "obracać".

Zasady gry polegają na tym, że każdy z graczy przystępuje do gry z określoną liczbą monet (cukierków, czekoladek itd.) Wszyscy gracze dają do "banku" jedną monetę. Następnie kolejno kręci się bączkiem i zabiera się z banku lub wpłaca do niego swoje monety w zależności od tego, która litera ukaże się po zatrzymaniu bączka.

Istnieje kilka sposobów gry, ale najczęściej :

nun - oznacza, że każdy dokłada do "banku" ( w innej wersji: nikt nie wygrywa);

gimel - obracający bączkiem bierze wszystko;

hej - bierze się połowę;

szin lub pej - obracający dodaje do "banku" jedną monetę;

 

Dlaczego akurat drejdel jest tradycyjną grą chanukową? Co symbolizuje?

Żadna inna gra nie jest związana z religijnym, żydowskim świętem oprócz drejdla, w który gra się w czasie Chanuki.

Dlaczego?

Istnieje kilka wyjaśnień. Oto trzy z nich:


•    W okresie prześladowania religii żydowskiej przez Greków, gdy Żydzi zbierali się na Szabat albo na uroczystość obrzezania, grano w drejdel, aby upozorować przed okupantami, że to gra hazardowa jest powodem spotkania. Taka postawa nie mogła jednak poprawić sytuacji Żydów. Tylko bunt i walka z okupantami mogła odmienić ich los. Drejdel ma więc symboliczne znaczenie negatywne. Przypomina, że ukrywanie się i zwodzenie wroga, zamiast oporu, nie jest właściwą postawą.


•    Chasydzki rabin Cwi Elimelech uważał coś zupełnie przeciwnego: drejdel to gra losowa; ani ludzka wola, ani umiejętności nie wpływają na jej wynik, zwraca więc ona symbolicznie uwagę na to, że w wydarzeniach, które upamiętnia Chanuka, zasadniczą rolę odgrywały decyzje Boga, a nie ludzi.


•    Drejdel jest metaforą historycznej sytuacji Jisraela: cztery potężne królestwa, reprezentowane przez cztery strony drejdla, to Babilonia, Persja, Grecja i Rzym. Wszystkie one obracają się dookoła osi, którą stanowi los Jisraela. Są widoczne i sprawiają wrażenie, że to one decydują o wyniku gry. Jednak naprawdę wszystko w tej grze zależy od obrotów dookoła tej niewidocznej osi bączka (czyli drejdla).

 

Do gry w drejdla dzieci używają najczęściej monet zrobionych z czekolady, zawiniętych w ozdobną folię aluminiową w kolorze złotym lub srebrnym (tzw. chanuka gelt - w jidysz)

 

Chanuka: poradnik praktyczny

 

Co zapalamy?

  • Zapalane mogą być lampki oliwne lub świece. Jeżeli wybieramy lampę oliwną, to w zasadzie każdy rodzaj oleju jest akceptowany, jakkolwiek olej z oliwek jest najwłaściwszy. Świece powinny mieć pojedynczy knot. Knot w świecy lub lampce oliwnej powinien być bawełniany (choć nie jest to bezwzględnie konieczne) i palić się równym, stałym płomieniem. Świece lub knoty muszą być ustawione prosto. Odległość pomiędzy nimi musi być nie mniejsza niż grubość palca. Nie wolno stosować świec o plecionych knotach. Nie wolno zapalać niczego od świec chanukowych ani stosować ich do oświetlania (np. czytanego tekstu). Świece w menorze powinny znajdować się na tym samym poziomie, a pojedyncza świeca, którą zapalamy inne (szamasz), powinna być wyraźnie oddzielona od reszty, aby nie wyglądała na świecę chanukową. Wkładamy do świecznika tylko tyle świec, ile ma się palić danej nocy (plus, oczywiście, szamasz).

 

Kto zapala?

 

 

 

 

  • Jest zwyczajem (ale nie wymogiem halachicznym), że każdy członek rodziny zapala własne światła. Wyjątkiem od tej zasady jest żona gospodarza domu, która wypełnia obowiązek zapalania - zapalając światła męża. Nie zapala ich więc, gdy obecny jest mąż - głowa domu. Wśród Żydów sefardyjskich istnieje zwyczaj, że jeden z członków rodziny zapala świece za całą rodzinę.

 

Gdzie zapalamy?

  • Przy wejściu do domu, jeżeli jest ono skierowane na przestrzeń publiczną. Jeżeli dom (mieszkanie) nie ma takiego wejścia, światła zapalamy na parapecie, który jest widoczny z ulicy.

 

Kiedy zapalamy?

  • Światła chanukowe zapala się albo o zachodzie słońca, albo wtedy, gdy na niebie pojawią się pierwsze gwiazdy. Oba te czasy zapalania świec lub lampek są halachicznie poprawne. Można je także zapalić później, ale wtedy, gdy członkowie rodziny jeszcze nie poszli spać i uczestniczą w zapalaniu. Światła chanukowe powinny zawsze palić się co najmniej pół godziny od pojawienia się gwiazd na niebie.

 

Jak zapalamy?

  • Według powszechnie przyjętej zasady: Pierwszego dnia wyjmujemy z pudełka dwie świece. Jedną wkładamy w miejsce, gdzie ma znajdować się szamasz (i jest zupełnie nieistotne, czy szamasz jest po środku chanukiji, czy na końcu świecznika), drugą w miejsce na świeczniku znajdujące się najbardziej z jego prawej strony. Wyjmujemy szamasz ze świecznika i zapalniczką albo zapałką zapalamy szamasz. Trzymając go w dłoni wygłaszamy trzy błogosławieństwa (podajemy je niżej) po czym jego płomieniem zapalamy świecę w chanukiji. Drugiego dnia umieszczamy szamasz w świeczniku, po czym wkładamy świecę znajdującą się najbardziej po prawej stronie (w to samo miejsce, w które wczoraj) i wyjmujemy z pudełka następną świecę i umieszczamy ją najbliżej po lewej stronie świecy zapalanej wczoraj. Zapalamy szamasz, wygłaszamy już tylko dwa pierwsze błogosławieństwa i zapalamy szamaszem dwie świece: najpierw tę nowo dodaną dziś, później tę, którą zapalaliśmy już wczoraj. Każdego dnia dodajemy kolejną świecę, posuwając się coraz bardziej w lewo i zawsze zaczynając zapalanie od tej nowo dodanej świecy, a później zapalając wszystkie pozostałe w kolejności od lewej do prawej, a więc zawsze kończąc na tej, która znajduje się najbardziej z prawej strony chanukiji.ZOBACZ JAK


 

A co w Szabat?

  • W Szabat musimy mieć specjalne, większe świece. W Szabat musimy zapalić świece chanukowe przed szabatowymi, bo po rozpoczęciu Szabatu (zapalenie świec szabatowych jest równoznaczne z jego początkiem) nie wolno rozpalać ognia. Ponieważ świece szabatowe zapala się na co najmniej osiemnaście minut przed zachodem słońca, świece chanukowe muszą palić się co najmniej przez te osiemnaście minut do zachodu słońca (oczywiście, można zapalić je nieco wcześniej), następnie trzydzieści minut do pojawienia się gwiazd i wreszcie trzydzieści minut po ich ukazaniu się na niebie. Czyli, zgodnie z halachą, świece chanukowe umieszczone w chanukiji w Szabat, muszą palić się przez co najmniej siedemdziesiąt osiem minut. Dlatego zalecane jest przygotowanie na ten dzień szczególnie dużych i wydajnych świec.

 

To w piątek. A co w sobotę?

 

 

 

  • W sobotę świece chanukowe zapala się dopiero po zakończeniu uświęcania Szabatu – w wieczór poszabatowy (Moci Szabat). Szabat kończy się wtedy, gdy trzy gwiazdy pojawią się na niebie. Zapalenie świec chanukowych może nastąpić po hawdali, ale istnieje także zwyczaj zapalania świec bezpośrednio przed hawdalą.

 

A błogosławieństwa?

  • Pierwszej nocy przed zapaleniem świateł chanukowych odmawia się wszystkie trzy błogosławieństwa. Przez kolejne noce pomija się trzecie z nich.

Błogosławiony jesteś Ty, Haszem, nasz Bóg, Król świata, który uświęcił nas Swoimi przykazaniami i nakazał nam zapalać światła chanukowe.

Baruch Ata Haszem, Eloheinu melech haolam, aszer kidszanu bemicwotaw, weciwanu lehadlik ner szel Chanuka.

.....

Błogosławiony jesteś Ty, Haszem, nasz Bóg, Król świata, który uczynił cuda dla naszych ojców, w tamtych dniach, o tej porze.

Baruch Ata Haszem, Eloheinu melech haolam, szeasa nisim laawoteinu, bajamim hahem bazeman hazeh.

.....

Błogosławiony jesteś Ty, Haszem, nasz Bóg, Król świata, który dał nam dożyć i utrzymywał nas, i doprowadził nas do tego czasu.

Baruch Ata Haszem, Eloheinu melech haolam, szechechejanu, wekijemanu, wehigijanu lazeman hazeh.

Po błogosławieństwach zapalamy światła chanukowej menory (chanukiji).

Uwaga: najpierw zapaliliśmy szamasz, po czym wygłosiliśmy błogosławieństwa. Używając szamasza zapalamy zawsze jako pierwsze światło nowe w tym dniu.

Po zapaleniu świateł wypowiadany jest przez wszystkich zgromadzonych tekst Hanerot Halelu (Te Światła), który objaśnia znaczenie tego rytuału:

Światła te zapalamy za cuda i za znaki, za wybawienia i za boje, które stoczyłeś dla naszych ojców w tamtych dniach o tej porze, przez swoich świętych kapłanów. Przez wszystkie osiem dni Chanuki światła te są święte. I nie wolno nam ich używać, lecz wyłącznie patrzeć na nie, aby dziękować i wychwalać Twoje wielkie Imię, za Twoje cuda i za Twoje wybawienie i za Twoje znaki.

Hanerot halalu anachnu madlikin, al hanisim, weal haniflaot, weal hateszuot, weal hamilchamot, szeasita laawotejnu bajamim hahem bazeman hazeh, al jedaj kohanecha hakedoszim. Wechol szmonat jemaj Chanuka, hanerot halalu kodesz hem, wejn lanu reszut lehisztamesz bahem, ela lir'otam bilwad, kedej lehodot ulehalel leszimcha hagadol al nisecha weal niflotecha weal jeszuatecha.

 

 

 

Jaka jest jednolita zasada dotycząca zapalania świec na chanukiji?


Zapalane mogą być lampki oliwne lub świece. Jeżeli wybieramy lampę oliwną, to w zasadzie każdy rodzaj oleju jest akceptowany, jakkolwiek olej z oliwek jest najwłaściwszy. Świece powinny mieć pojedynczy knot. Knot w świecy lub lampce oliwnej powinien być bawełniany (choć nie jest to bezwzględnie konieczne) i palić się równym, stałym płomieniem. 

Świece w menorze powinny znajdować się na tym samym poziomie, a pojedyncza świeca, którą zapalamy inne (szamasz), powinna być wyraźnie oddzielona od reszty, aby nie wyglądała na świecę chanukową. Wkładamy do świecznika tylko tyle świec, ile ma się palić danej nocy (plus, oczywiście, szamasz).

Nie jest dozwolone korzystanie ze światła chanukowego w jakikolwiek sposób. Uważa się, że świece nie powinny tworzyć okręgu, najwyżej półokrąg, aby były widziane jako wyraźnie oddzielone od siebie. Świece chanukowe muszą się palić co najmniej przez trzydzieści minut po pojawieniu się na niebie gwiazd. Jeżeli zapomni się zapalić świece o zachodzie słońca lub o zmroku, można to uczynić później, dopóki nikt z domowników nie poszedł spać.

Przetrenujmy  zapalanie świec według najbardziej powszechnie przyjętej zasady:

•    Pierwszego dnia wyjmujemy z pudełka dwie świece. Jedną wkładamy w miejsce, gdzie ma znajdować się szamasz (i jest zupełnie nieistotne, czy jest on pośrodku chanukiji, czy na końcu świecznika), drugą w pierwsze miejsce na świeczniku od jego prawej strony. Wyjmujemy szamasz ze świecznika i zapalniczką albo zapałką zapalamy go. Trzymając szamasz w dłoni wygłaszamy trzy błogosławieństwa, po czym  jego płomieniem zapalamy świecę w chanukiji.

•    Drugiego dnia umieszczamy szamasz w świeczniku, po czym wkładamy świecę  pierwszą od prawej strony (w to samo miejsce, w które wczoraj), wyjmujemy z pudełka następną świecę i osadzamy ją bezpośrednio z lewej strony świecy zapalanej wczoraj. Zapalamy szamasz, wygłaszamy już tylko dwa pierwsze błogosławieństwa i zapalamy szamaszem dwie świece: najpierw tę nowo dodaną dziś, później tę, którą zapalaliśmy już wczoraj.

Każdego następnego dnia dodajemy kolejną świecę, posuwając się coraz bardziej w lewo, i zawsze zaczynając zapalanie od tej nowo dodanej świecy, a później zapalając wszystkie pozostałe w kolejności od lewej do prawej, a więc zawsze kończąc na tej, która jest na prawym skraju chanukii.

 

Czy menorę chanukową można zastąpić np. jedną świeczką zapalaną przez wszystkie dni? Kiedy wprowadzono zwyczaj palenia dziewięcioramiennych menor na Chanukę?


Jedna świeczka w ogóle nie rozwiązuje sprawy, bo jedna świeczka to najwyżej szamasz, od którego zapalamy następne świece. Szamasz musi być wyraźnie oddzielony od pozostałych świec chanukowych, tak aby patrząc na świece można było je bez kłopotu policzyć i po ich liczbie przypomnieć sobie, który dzień święta jest właśnie obchodzony. Razem z szamaszem, podczas Chanuki zapalamy świece w sumie aż czterdzieści cztery razy.

Ani kształt, ani materiał, z którego zrobiona jest chanukija, nie są halachicznie określone. Dlatego istnieją tysiące różnych chanukowych świeczników i lampek. Halacha określa jedynie warunki dotyczące samych zapalanych świateł: np. to, że świece chanukowe powinny być ustawione prosto i oddalone od siebie na odległość nie mniejszą niż grubość palca.

Niektórzy nie stosują świec, ale lampki oliwne. Lampki i naczynia na świece nie muszą być połączone w trwałą całość, można więc wyobrazić sobie sytuację, gdy zapala się pojedyncze, oddzielne lampki, nie używając chanukii. Podważałoby to jednak tradycję.

Ponieważ zapalanie świec lub lampek jest realizacją micwy, obowiązuje ogólna zasada rabiniczna zwana hidur micwa, która stwierdza, że przedmioty używane do wypełniania przykazań muszą być piękne, wyjątkowe, uroczyste i nie powinny być używane na co dzień. Chodzi o uświęcanie wykonywanych czynności przez wykorzystywanie przedmiotów niezwykłych, niezwiązanych z powszedniością. Dlatego właśnie menory są często dziełami sztuki. Jakkolwiek więc można wyobrazić sobie sytuację, że świece będą ustawione w jakichś zastępczych, prowizorycznych naczyniach, gdy zmuszają nas do tego okoliczności, to jednak w normalnych warunkach wskazane jest używanie specjalnej menory, którą uznamy za piękną, która będzie się nam podobała i podkreśli swoim wyglądem świąteczny, uroczysty nastrój.

Początkowo zaczynano obchody święta prawdopodobnie od zapalenia ośmiu lamp oliwnych i zmniejszano ich liczbę o jedną lampę dziennie przez osiem dni. W czasach herodiańskich konserwatywna Szkoła Szamaja w sporze z liberalną Szkołą Hilela reprezentowała właśnie takie stanowisko, co wskazuje, że prawdopodobnie tak czyniono w II i I stuleciu p.n.e. Jednak ostatecznie, już w czasach talmudycznych, ustalono, że należy zwiększać liczbę świateł zapalanych każdego dnia.

Najstarsze menory chanukowe pochodzą właśnie z okresu niewiele późniejszego. Sama nazwa menory chanukowej – chanukija, jest stosunkowo nowa, bo dopiero dziewiętnastowieczna.

 

W artykule o święcie Chanuka piszecie: „kapłani stwierdzili, że zapas oleju do siedmioramiennego świecznika świątynnego wystarczy tylko na jeden dzień. Jednak, w cudowny sposób, olej ten palił się aż przez osiem dni”. Jeżeli oleju wystarczało na jeden dzień, to palił się on w cudowny sposób siedem dni, a nie osiem, bo w ten pierwszy dzień nie było nic cudownego w tym, że się palił. Dlaczego więc na pamiątkę cudu zapala się światła przez osiem, a nie siedem dni?


Zadziwiające, ale dokładnie to samo pytanie zadał sobie słynny rabin Josef Karo (1488-1575), autor najwybitniejszego dzieła halachicznego Szulchan Aruch, i sam udzielił na nie wielu odpowiedzi.

Uznana za najbardziej przekonującą jest ta z nich, która stwierdza, że gdy kapłani znaleźli w sprofanowanej przez Greków Świątyni tylko małe naczynie z olejem, wiedzieli już, że na nową oliwę trzeba będzie czekać aż osiem dni. Podzielili więc ten zapas, który był wystarczający zaledwie na jeden dzień, na osiem części – i zamierzali palić właśnie jedną ósmą zapasu każdego wieczoru, przez krótki czas. Jednak ta minimalna ilość wystarczała zawsze, wszystkie osiem razy – aż na całą noc. Czyli cud trwał przez wszystkie osiem dni, a nie tylko siedem.

 

Jak zapalać świece chanukowe w Szabat, gdy nie wolno rozpalać ognia?


Jest regułą, że świece chanukowe zapala się o zmroku: albo natychmiast po zachodzie słońca, albo gdy na niebie pojawią się pierwsze gwiazdy. Jednak w Szabat byłoby to niemożliwe, bo Szabat zaczyna się właśnie o zachodzie słońca, a świece szabatowe zapalone są już na kilkanaście (osiemnaście) minut przed zachodem i od tego momentu zapalanie jakiegokolwiek ognia jest zakazane.

W piątek więc należy zapalić świece chanukowe nim zacznie się Szabat i muszą one palić się tak długo, aby nie zgasły przed upływem trzydziestu minut od zachodu słońca. Czyli na ten dzień trzeba mieć przygotowane świece dłuższe niż na pozostałe dni Chanuki.

Natomiast w sobotę świece chanukowe zapala się dopiero po zakończeniu uświęcania Szabatu – w wieczór poszabatowy (Moci Szabat). Szabat kończy się wtedy, gdy trzy gwiazdy pojawią się na niebie. Zapalenie świec chanukowych może nastąpić po hawdali, ale istnieje także zwyczaj zapalania świec bezpośrednio przed hawdalą.

 

Jak długo powinny się palić świece chanukowe?


Świece chanukowe muszą, według religijnego prawa żydowskiego, palić się przez co najmniej trzydzieści minut po zapadnięciu zmroku. A to oznacza, że zazwyczaj w praktyce palą się przez trzydzieści lub sześćdziesiąt minut, a w dniu, który przypada w rozpoczęcie Szabatu – co najmniej przez siedemdziesiąt osiem minut.

Oto wyjaśnienie, dlaczego istnieją aż trzy odpowiedzi na to pytanie:

Znane są powszechnie co najmniej dwie tradycyjne pory zapalania świec chanukowych: albo o zachodzie słońca, albo gdy na niebie pojawią się gwiazdy (chodzi o co najmniej trzy gwiazdy średniej wielkości). Obydwie pory zapalania świec są zgodne z żydowskim prawem religijnym. Jeżeli niebo jest zachmurzone i nie widać gwiazd, zakłada się, że musi upłynąć co najmniej trzydzieści minut od zachodu słońca (godzina zachodu słońca podawana jest w kalendarzach i w prasie codziennej), aby uznać, że gwiazdy byłyby widoczne. Niezależnie kiedy zapalimy chanukowe świece, muszą się one palić co najmniej przez trzydzieści minut po pojawieniu się gwiazd.

Czyli jeżeli zapalamy świece o zachodzie, to muszą się palić co najmniej przez sześćdziesiąt minut (trzydzieści minut do pojawienia się gwiazd i trzydzieści po tym, gdy byłyby lub są widoczne na niebie). Natomiast jeżeli zapalamy świece wraz z pojawieniem się gwiazd (trzydzieści minut po zachodzie), to muszą palić się co najmniej przez trzydzieści minut.

Jednak sytuacja jest trochę bardziej skomplikowana w pierwszy dzień Chanuki, gdy przypada on w Szabat. W takiej sytuacji musimy zapalić świece chanukowe przed szabatowymi, bo po rozpoczęciu Szabatu (zapalenie świeć szabatowych jest równoznaczne z jego początkiem) nie wolno rozpalać ognia.

Ponieważ świece szabatowe zapala się na co najmniej osiemnaście minut przed zachodem słońca, świece chanukowe muszą palić się co najmniej przez te osiemnaście minut do zachodu słońca (oczywiście, można zapalić je nieco wcześniej), następnie trzydzieści minut do pojawienia się gwiazd i wreszcie trzydzieści minut po ich ukazaniu się na niebie. Czyli, zgodnie z halachą, świece chanukowe umieszczone w chanukiji w Szabat, muszą palić się przez co najmniej siedemdziesiąt osiem minut. Dlatego zalecane jest przygotowanie na ten dzień szczególnie dużych i wydajnych świec.

 

Radosnej Chanuki życzy the 614 commandment  

 

 

 

 

 

 

 

Pray for Izrael

200w.gif

Am Israel Chai !

Pesach 22-30.04

seder.jpg

AKIVA EGER

Czytaj TUTAJ

2a.jpg

 

Ambasada Izraela w Polsce

ambas1 (2).jpg

Hebrajski w Gminie

Chetnych do nauki

prosimy o kontakt

hebr2.jpg

15-activity Jewish community of Poznan

15c.jpg

15-lat naszej Gminy

tora.jpg

IRENA SENDLER-KONCERT

sendler.jpg

Codzienna Miszna

rapoport.jpg

Tajemniczy świat Żydów YTtajemniczy.jpg

 

oraz na  Facebooku

JEWISH.pl

 jewish.jpg

EC CHAIM

ec-chaim.jpg

Shavei Polska

shavei.jpg

Zydowski Instytut Historyczny

zih.jpg

C I H

3a.jpg
wirtualny.jpg

TSKZ

tskz.jpg

POLIN

Wirtualny spacer po wystawie stałej

polin.jpg

mhzp_logo_new3755.jpg

Muzeum Galicja

galicja.jpg
fdzz.jpg

nissenbaum.jpg

Trzemeszno

logo.jpg+ lista nazwisk

Kulmhof am Ner

kulmhof1.jpg Kliknij obrazek

Shimon Peres Funeral

simon2.jpg

Copyright © 2008 by www.poznan.jewish.org.pl