Jom-ha-Szoa/2021 |
Dzień Pamięci Holocaustu (Jom HaZikaron laSzoa we-laGewura) oznacza dosłownie "Dzień (Pamięci) Zagłady i Aktów Odwagi" i obchodzony jest 27 dnia miesiąca nisan.
Data
tego święta została oficjalnie wyznaczona przez Knesset w roku 1951.
Ustawę podpisał premier David Ben-Gurion i prezydent Yitzhak Ben-Zvi.
Istniało
kilka innych propozycji terminu święta. Rabinat izraelski uważał
(decyzją z roku 1949), że bardziej odpowiednią datą jest dziesiąty
dzień tewet, który upamiętnia rozpoczęcie oblężenia Jerozolimy w 586
roku p.n.e. Jednak przeważył pogląd, że Szoa (Holocaust) jest
wydarzeniem tak wielkiej wagi, iż wymaga osobnego dnia pamięci.
Niektórzy
świeccy Izraelczycy twierdzili, że jedynym dniem, który właściwie
upamiętniałby Holocaust jest 19 kwietnia - dzień rozpoczęcia powstania w
getcie warszawskim w roku 1943. Jednak dziewiętnasty kwietnia tego roku
był - od wieczora -15 dniem nisan - czyli pierwszym dniem Pesach. Gdyby
Knesset zgodził się na tę propozycję, oznaczałoby to w konsekwencji, że
tragiczne i smutne Jom ha-Szoa obchodzone byłoby równolegle z radosnym
Sederem. Ostatecznie wybrana data nie wypada w dzień żadnego konkretnego
wydarzenia Holocaustu, ale jest na tydzień przed Świętem Niepodległości
Izraela i jeszcze w ciągu dni rocznicy trwania walk w getcie
warszawskim.
W
Izraelu jest tradycją wstrzymanie ruchu ulicznego w godzinach
przedpołudniowych (10.00) na dwie minuty przy dźwięku syren.
Uroczystości rozpoczynają się już wcześniej na Placu Warszawskiego Getta
w Jad Waszem. Flagi państwowe zostają opuszczone do połowy masztu.
Kina, teatry, puby, dyskoteki są zamknięte. Programy radiowe i
telewizyjne skupiają się na Zagładzie.
J
eżeli
27 dzień nisan przypada w piątek - oficjalne obchodzenie święta
przesuwane jest na czwartek; jeżeli natomiast w niedzielę - to na
poniedziałek. Według kalendarza nigdy nie przypada ono na sobotę.
Część
religijnych Żydów nie obchodzi Jom ha-Szoa. Jedną z przyczyn jest
obawa, że święto to może wzbudzać niewiarę w Boga lub gniew przeciw
Niemu. Inną jest pogląd, że nie należy stwarzać nowych świąt, skoro w
judaizmie istnieją już od dawna święta żałobne, jak np. Tisza beAw.
Przeminęło
już prawie w całości pokolenie Ocalonych. Dziś już tylko niewielka
garstka dziewięćdziesięciolatków jest w stanie opowiadać o Holocauście
przywołując własne, zapamiętane przeżycia.
Oznacza to, że tym bardziej trzeba wiedzieć i pamiętać.
Zwłaszcza, że z roku na rok narastają głosy zakłamujące prawdę na temat Zagłady.
/FŻP/
|
Copyright © 2008 by www.poznan.jewish.org.pl