POLUB NAS :)

facebook.jpg

Nasz You Tube

ytube.jpg

KONTAKT

BIURO

Fundacja Synagoga Nowa

PIC 913955244
2016-04-04_101608.jpg

The National Library of Israel

library1.jpg

Posen Library

KLIK library.jpg

Kalendarz

  calenda1.jpg

Bar Micwa Ryana

Kliknij TUTAJ rayan2.jpg

Blog Leona Jedwabia z Australii

Moja podróz przez Holokaust

jedwab2.jpg 

erec.jpg

Koszerne produkty

kosher4.jpg

 

Chabad

chabad.jpg
wikipardes.jpg

JUDAICA

magen_1.jpg

Szalom TV

szalomtv.jpg

KOL POLIN

Parszat Tazria I  Email

 

26 Adar II 5771 r. 1 kwietnia 2011 19:07

Hawdala - sobota 2 kwietnia godz.20:19

 

Parszat Tazria I 

Rabin Boaz Pash

 

Jaki kształt posiadał człowiek w chwili swego stworzenia? „Dalej powiedział Pan do Mojżesza: Powiedz do Izraelitów: Jeżeli kobieta zaszła w ciążę i urodziła chłopca…” (Wajikra 12:1-2). Raszi, w komentarzu do owego pasuku, twierdzi: “Kiedy kobieta zaszła w ciążę - R. Simlai powiedział: Tak jak stworzenie ludzkości nastąpiło dopiero po stworzeniu każdego rodzaju zwierząt lądowych i ptaków w Dziele Stworzenia, tak samo jego nauczanie wyjaśnione jest dopiero po nauczaniu dotyczącym zwierząt lądowych i ptaków.” (Raszi Wajikra 12:02)

Rabi Klonimus Kalman stawia pytanie – „Dlaczego, tak naprawdę, człowiek został stworzony właśnie po stworzeniu zwierząt lądowych i ptaków? Czy oznacza to, że człowiek jest najniżej w hierarchii stworzeń? Czy najwyżej?

Wróćmy do historii stworzenia człowieka. Istnieje sprzeczność pomiędzy historią stworzenia opisaną w pierwszym rozdziale księgi Bereszit a historią opisaną w rozdziale drugim. Oto pasuk z rozdziału pierwszego:

„Stworzył więc Bóg człowieka… stworzył mężczyznę i niewiastę”. (Bereszit 1:27)

Tymczasem historia w rozdziale drugim opowiada o tym, jak stworzona została kobieta-

“Wtedy to Pan sprawił, że mężczyzna pogrążył się w głębokim śnie, i gdy spał, wyjął jedno z jego żeber, a miejsce to zapełnił ciałem. Po czym Pan Bóg z żebra, które wyjął z mężczyzny, zbudował niewiastę. A gdy ją przyprowadził do mężczyzny…” (Bereszit 2:21-22)

Jak mamy rozumieć ową różnicę pomiędzy tymi dwiema historiami?

Talmud w Masechet Brachot (61) odpowiada na to pytanie:

„Rabin Jeremia ben Eleazar powiedział: „Bóg stworzył dwa oblicza pierwszego człowieka i z jednego z nich powstała kobieta” (Brachot 61a)

Innymi słowy chodzi o ciało posiadające dwie twarze (stworzenie opisane w rozdziale pierwszym), które zostają następnie rozdzielone przez Świętego, niech będzie błogosławiony (historia opisana w rozdziale drugim).

Midrasz podaje wyjaśnienie, autorstwa tego samego uczonego –

„Rabin Jeremia ben Eleazar powiedział: „Kiedy Święty, niech będzie błogosławiony, stworzył człowieka – stworzona została hemafrodyta (obojnak). (Midrasz Raba Bereszit 8:1)

Według Talmudu, pierwszy człowiek posiadał dwie twarze i dwa zestawy cech płciowych – zarówno męskie jak i żeńskie, oddzielone od siebie i składające się na jedno ciało. Każdy z tych „zestawów” otrzymał własną „twarz” (rozumianą tu jako tożsamość i osobowość). Midrasz zgadza się z Talmudem co do tego, że pierwszy człowiek charakteryzował się zarówno męskimi jak i damskimi cechami, z tą różnicą, że według Midrasza cechy te były wymieszane i pierwszy człowiek miał tylko jedną twarz.

Rabin Klonimus Kalman postrzega te dwie opinie jako dwa różne podejścia do życia:

Kabała uczy, że „męskość” i „żeńskość”  to specjalne charakterystyki: „męskość” to działanie, oddziaływanie i dawanie materii temu światu. „Żeńskość” to otrzymywanie, absorbowanie i nadawanie kształtu. Dla przykładu – mężczyzna przynosci do domu warzywa z pola, kobieta przyrządza z nich sałatkę i gotuje z nich obiad.

Tak opowiada Gemara:

„R.  Jose spotkał Eliasza i rzekł do niego: ‘Napisane jest: ”uczynię mu pomoc” (Bereszit 2:18); w jaki sposób kobieta może pomóc mężczyźnie? Drugi odpowiedział: Kiedy mężczyzna przynosi do domu zboże, czy żuje zbożę? Kiedy przynosi len, czy zakłada na siebie len? Oczywiście, że nie. Jego żona miele zbożę i przędzie leb. Czyż nie sprowadza ona światło na jego oczy i czyż nie stawia go na nogi!” (Jewamot 63b)

R. Klonimus Kalman wyjaśnia:

„Człowiek został stworzony by oddziaływać (wpływać) na świętość we wszystkich światach – oto „męskość” w człowieku, oddziaływanie.

Posiada on także zdolność, by otrzymywać dobre wpływy pochodzące ze wszystkich światów – oto „żeńskość” w człowieku, otrzymywanie.

Midrasz, który podaje, że „stworzona została hemaafrodyta”, uważa połączenie „męskości” i „żeńskości” jako perfekcyjny sposób służenia Bogu (hebr „awodat Haszem”) – zarówno oddziaływanie jak i otrzymywanie.

Talmud mówiący o „dwóch twarzach” zauważa kontrast i sprzeczność pomiędzy charakterystykami „męskości” i żeńskości”, pomiędzy „oddziaływaniem” i „otrzymywaniem”.

Mamy tu do czynienia z fundamentalnym sporem pomiędzy podejściem „zarówno to jak i to”, a podejściem promującym podzielenie „albo to, albo to”.

W odniesieniu do zagadnienia czasu, jedno podejście twierdzić będzie” „albo pierwsze albo ostatnie”, a drugie podejście: „pierwsze i ostatnie razem”.

Wróćmy do naszego wyjściowego pytania – czy to, że człowiek człowiek został stworzony ostatni, oznacza, że sytuuje się on najniżej w hierarchii stworzeń? Czy najwyżej?

Talmud przedstawia dwie możliwości:

„Nasi Rabini nauczali: Adam został stworzony jako ostatni ze wszystkich stworzeń, w przeddzień Szabatu. Dlaczego? …Po to, by kiedy ogarnie go zbyt wielka duma, przypomnieć sobie mógł, że komary były wcześniej od niego na tej ziemi.

Inna odpowiedź brzmi: By mógł natychmiast wejść w realizację przykazania (uświęcanie Szabatu). Kolejna odpowiedź: By mógł prosto udać się na ucztę (tj. cała przyroda powinna być gotowa, na jego oddziaływanie). Zagadnienie to porównane może być do króla z kości i krwi, który zbudował pałace, umeblował je i przygotował ucztę, a następnie zaprosił tam gości…”(Sanhedryn 38a)

Człowiek jest najniżej i zarówno najwyżej w hierarchi stworzeń. Jest „oddziaływaniem” na świat, na wszystko, i jednocześnie „przyjmuje” ze świata, ze wszystkiego. Jest ostatni w aspekcie czasu ale pierwszy w hierarchi ważności. W zakresie jego możliwości jest być najlepszym i sytuować się najwyżej ze wszystkich stworzeń jak i być najgorszym i spaść poniżej wszystkich stworzeń.

Co, w rzeczywistości jest lepsze? Połączyć otrzymywanie z dawaniem, czy raz skupić się na dawaniu a raz na otrzymywaniu? Pytanie to pozostawimy otwarte.

Rabin Boaz Pash - Tłumaczyła Daniela Malec

Dziękujemy organizacji Shavei Israel za udostępnienie tekstu.

 

Parsza Tazria II

Tym razem chcę się skupić na liczbach i kontekście, w jakim się pojawiają. Prawda jest taka, że z początku planowałem wyjaśnienie wszystkiego, o czym mowa, ale okazało się to zbyt skomplikowane, ponieważ mędrzec, którego pismami chcę się zająć ma bardzo specyficzny styl pisania, który można sprowadzić do stwierdzenia: „Zobaczymy, czy jesteście w stanie to odcyfrować...”. Zajmę się zatem jednym z konceptów z całej konstrukcji myślowej, którą zbudował ów wielki filozof w oparciu o wspomnianą tematykę.


    Chodzi mi oczywiście o Rem”u oraz jego słynne dzieło Torat Haola. W trzeciej części księgi Rem”u zajmuje się problemem praw Jodelet, rodzącej, jej poświęceniu i dniach Tum’a oraz Tahara. Jak wspomniałem, chcę krótko i zwięźle przybliżyć sposób wnioskowania Rabbiego Mosze Isserlesa, aby wyjaśnić znaczenie liczb pojawiających się w kontekście praw porodu.
 
    Na początku naszej Parszy, Tora daje nam objaśnienia dotyczące stanu kobiety po porodzie. Tora mówi co następuje:

„Dalej powiedział Pan do Mojżesza: ‘Powiedz do Izraelitów: Jeżeli kobieta zaszła w ciążę i urodziła chłopca, pozostanie przez siedem dni nieczysta, tak samo jak podczas stanu nieczystości spowodowanego przez miesięczne krwawienie. Ósmego dnia <chłopiec> zostanie obrzezany. Potem ona pozostanie przez trzydzieści trzy dni dla oczyszczenia krwi: nie będzie dotykać niczego świętego i nie będzie wchodzić do świątyni, dopóki nie skończą się dni jej oczyszczenia” (Wajikra 12:1-5).

    Tora mówi nam o dwóch okresach: miejscu tum’a (miejscu nieczystości) i miejscu tahara (miejscu czystości). Tak więc, w przypadku urodzenia chłopca mówimy o siedmiu dniach tum`a i sześćdziesięciu sześciu dniach tahara. Dlaczego te liczby są wspomniane? Jakie jest ich znaczenie? Dlaczego są one dwukrotnie wyższe od tych, które dotyczą sytuacji narodzin dziewczynki? I, przede wszystkim, jakie jest znaczenie tum’a i tahara ? Dotykamy tutaj niezwykle istotnej sprawy związanej z ideą tum`a i tahara. Tora zawiera wiele przekazów dotyczących tego zagadnienia. Prawie cała Księga Wajikra dotyczy tego tematu.

    Życie jest święte. Możemy powiedzieć, że jest to jedyna święta rzecz w naszym świecie. Haszem jest Święty. Ponieważ On jest Elohim Chaim (Bogiem życia). W miejscu, gdzie było kiedyś życie i się skończyło, jest pustka. Ta pustka jest nazywana tum’a. W momencie, w którym mamy do czynienia z życiem, miejsce wypełnia się świętością. Kiedy nie ma w nim życia, analogicznie, znika także świętość i stan ten  nazywamy tum’a.

    Im wyższy jest poziom życia, tym większa jest pustka, a zatem, także poziom tum’a jest wyższy.

    Gdzie możemy znaleźć tum’a? Nawet w najbardziej prozaicznych sytuacjach. Widzimy zdechłego robaka. Ciało martwego robaka jset tame (nieczyste). Ciało martwego zwierzęcia cechuje się wyższym poziomem tame. Jeśli mówimy o kobiecie, która ma okres, poziom tum’a jest jeszcze większy, i tak dalej... aż dosięgniemy najwyższego poziomu tum’a, jakim jest ciało martwego człowieka – jeśli ktoś go dotknie, będzie musiał dokonać procesu oczyszczenia, który trwa siedem dni. Różnice poziomów, czy też „natężenia” sfery tum’a pochodzą z poziomu życia i Kduszy. Poziom życia robaka jest niski, a zatem i poziom tum’a jest podobny. Najważniejsze jest życie ludzkie. A zatem, logicznie, śmierć człowieka wiąże się z najwyższym poziomem pustki (tum’a).

    Kobiece ciało zawiera w sobie potencjał stworzenia nowego życia podczas owulacji. Kiedy ten potencjał zostaje stracony podczas okresu, automatycznie mamy do czynienia ze sferą tum’a.

    Spróbujmy teraz zrozumieć sytuację kobiety, która jest po porodzie. Mamy tutaj do czynienia z pewnego rodzaju dysonansem. Z jednej strony, kobieta nosiła w sobie płód, odrębne życie wewnątrz jej ciała, które wraz z porodem zostało przez nią „utracone”. Dlatego też w cyklu porodu, tuż po wydaniu nowego życia na świat następują dni tum’a. Z drugiej strony możemy na ten problem spojrzeć z innej strony. Kobieta przyniosła na świat nowe życie, a zatem nie mamy do czynienia z pustką na świecie, tylko z „pojedynczą” pustką wewnątrz niej. A zatem, w sprzeczności, ale także w pewnej analogii z poprzednim wyjaśnieniem – na świat przychodzi nowonarodzone dziecko, a zatem życie na świecie zostało wzbogacone o jeszcze jedną istotę – i dlatego mówimy w takiej sytuacji także o dniach tahara.

    Przejdźmy teraz do innej kwestii – kontynuuje Rem”u – dlaczego po urodzeniu dziewczynki liczby związane z cyklem dni po porodzie są dwukrotnie wyższe niż w przypadku urodzenia chłopca? Kiedy Haszem stworzył kobietę, nazwał ją Hava (Ewa), ponieważ była ona, matka całego życia, „bo ona stała się matką wszystkich żyjących” (Bereszit 3:20). Urodzona dziewczynka pozwala nam wnioskować, że wraz z nią narodził się nowy potencjał dawania życia. A zatem mamy do czynienia z podwojoną ilością dni tum’a oraz podwojoną ilością dni tahara – dla niej i dla jej potencjalnych potomków. Wszystkie podwojenia w żydowskiej numerologii mają znaczenia dążenia do przodu, ruchu postępującego (liczba 1 jest statyczna, liczba 2 jest żywotna, wzrastająca, dynamiczna). W odpowiednim czasie dziewczynka także będzie dawać życie. Tora chce nam przekazać jak bardzo istotne jest życie ludzkie.

    Dlaczego mówimy o takiej, a nie innej ilości dni? Dlaczego jest to jeden tydzień/dwa tygodnie? – pyta Rem”u – Dlaczego liczba 40 (33+7 – suma dni tum’a oraz tahara) i dlaczego 80 (podwojone 40)?

    Odpowiedź Rem”u jest bardzo konsekwentna i logiczna. Liczba 7 symbolizuje stworzenia. Siedem dni to czas Boskiego tworzenia świata oraz rozwoju stworzenia, które „rosło”, postępowało, od najniższego poziomu Domem (rzeczy nieożywionych) w pierwszym dniu stworzenia aż do ostatniego dnia stworzenia, w którym stworzono Medaber (Mówiącego), czyli istotę ludzką. Z tego też powodu kobieta musi przejść przez 7 dni tum’a – ponieważ „traci” ona stworzenie, ludzką istotę, którą nosiła w sobie.

    Liczba 40 symbolizuje samostanowienie (z tego powodu Mosze przebywał na Górze Synaj przez 40 dni, aby potem otrzymać od Boga moc samodzielnego nauczania Tory i stać się niezależnym autorytetem. W religii chrześcijańskiej dalekim echem symboliki żydowskiej jest 40-dniowy post Chrystusa na pustyni). Liczba 40 jest także symbolem oddzielenia życia, wyodrębnienia go i zarazem połączenia z innymi istnieniami na całym świecie. Jest to liczba nowonarodzonego dziecka. Zgodnie z poprzednim wyjaśnieniem w przypadku nowonoarodzonej dziewczynki mówimy o liczbie 80, ponieważ w przyszłości wyda ona następne istnienia.

Szabat Szalom!

Rabin Boaz Pash - Tłumaczyła Ishbel Shatravska

Dziękujemy organizacji Shavei Israel za udostępnienie tekstu 

 

 

Pray for Izrael

200w.gif

Am Israel Chai !

AKIVA EGER

Czytaj TUTAJ

2a.jpg

 

Ambasada Izraela w Polsce

ambas1 (2).jpg

Hebrajski w Gminie

Chetnych do nauki

prosimy o kontakt

hebr2.jpg

15-activity Jewish community of Poznan

15c.jpg

15-lat naszej Gminy

tora.jpg

IRENA SENDLER-KONCERT

sendler.jpg

Codzienna Miszna

rapoport.jpg

Tajemniczy świat Żydów YTtajemniczy.jpg

 

oraz na  Facebooku

JEWISH.pl

 jewish.jpg

EC CHAIM

ec-chaim.jpg

Shavei Polska

shavei.jpg

Zydowski Instytut Historyczny

zih.jpg

C I H

3a.jpg
wirtualny.jpg

TSKZ

tskz.jpg

POLIN

Wirtualny spacer po wystawie stałej

polin.jpg

mhzp_logo_new3755.jpg

Muzeum Galicja

galicja.jpg
fdzz.jpg

nissenbaum.jpg

Trzemeszno

logo.jpg+ lista nazwisk

Kulmhof am Ner

kulmhof1.jpg Kliknij obrazek

Shimon Peres Funeral

simon2.jpg

Copyright © 2008 by www.poznan.jewish.org.pl