Parszat Matot Masei 17.07.20 |
Parszat ha Szawua | |
W tym tygodniu kończymy czytanie czwartej księgi Tory, Bamidbar.
Ogólnie można powiedzieć, że jest to kronika błędów, złych posunięć niekwestionowanych porażek. Bamidbar zaczyna się i kończy, gdy Dzieci
Izraela stoją na granicy ziemi Izraela i czekają, by do niej wejść,
podbić ją i osiedlić się na niej. W międzyczasie mogliśmy zobaczyć
niezdolność liderów Izraela do motywowanie narodu, wojenne porażki i
bunt przeciwko bezpośredniemu dowództwu B!ga.
Znaczące, że w Parszy w tym tygodniu jesteśmy w stanie wszystkie te niepowodzenia zostawić za sobą i robić dokładnie to, co mieliśmy robić. Idziemy oto na wojnę z Midianem pod dowództwem B!ga. Jest to wojskowy, moralny i duchowy sukces. Robimy wszystko, co mówi nam B!g.
Karzemy naród, który starał się nas zniszczyć. Rozdzielamy nawet cedakę z łupów wojennych. Mogę więc domniemywać, że w końcu wszystko układa się tak jak powinno – Dzieci Izraela zamieniają się w godziwy naród, czyniący to, co dobre i prawe, w oczach B!ga i naszych.
Jest jednak pewien problem – to wcale nie wygląda tak ładnie i moralnie. A szczególnie źle wygląda mordowanie kobiet Midianu. Rozumiem, że przywódcy Midianu używali kobiet jak używa się broni, zmuszając je do nakłaniania Izraelitów do grzechu, ale czy mordowanie ich jest naprawdę w porządku? Wydaje mi się, że ta część Tory uczyła wcześniejsze pokolenia, iż możliwe jest narodowe zjednoczenie i podążanie za wolą B!ga.
Teraz przekazuje nam naukę o moralnych pewnikach i o tym, jak niekomfortowo powinniśmy się z nimi czuć. B!g, stwórca i źródło całej moralności, rozkazuje nam angażować się w działania, które w najlepszym przypadku są niemoralne, a my to robimy. Działania takie często dają początek arogancji i większej przemocy, pozwalają nam maskować własne rozterki i niepewności. B!g dał nam już Torę, znamy różnicę między dobrem i złem i posiadamy nawet kontrolę, by robić to, co dobre. Czy mamy wystarczająco dużo pokory, by wykonywać wolę B!ga i pozostać wrażliwymi na fakt, że powoduje to ból i cierpienie?
Szabat Szalom! Z miłością, Yehoshua tłum. Jojo Wrześniowska |
Copyright © 2008 by www.poznan.jewish.org.pl