1) Na
początku paraszy, gdy Jaakow wie już o czekającym go trudnym spotkaniu z
Esawem, prosi Haszem o pomoc w tej sprawie. Pada zdanie: „Bowiem wraz z moją
laską przekroczyłem Jarden” (Rdz 32:11). Gdyby chodziło tu o standardowy sens,
wyrażenie brzmiałoby: „wspierając się na mojej lasce przekroczyłem Jarden”.
Cytowany przez Rasziego Midrasz Agada Bereszit 45:2
nadmienia, że Jaakow postawił laskę w rzece Jarden, a jej wody się rozstąpiły.
Widzimy zatem, że wejście Jaakowa do Erec Israel ma charakter paradygmatyczny –
po nim Mosze, wypełniony mocą od HaSzem, za pomocą laski doprowadza do
rozstąpienia się wód Morza Sitowia, następnie Jehoszua ponownie przekroczył
suchą nogą Jarden; wreszcie Elijahu powtarza ten sam rytuał, gdy uderzył swą zwiniętą
szatą w wody tej rzeki – i również wtedy jej wody poddały się woli HaSzem.
2) Jak podaje Raszi, anioł, z którym walczył Jaakow nad
rzeką Jabok, był saro szel Esau, aniołem ludu Esawa, archontem czyli elohim, bogiem
Edomu (Rdz 32:25). To dlatego po zwycięstwie nad aniołem Esawa – jego duchową
mocą – mógł Jaakow być przezeń przyjęty w pokojowy sposób, bowiem zdołał
uprzedniej nocy ujarzmić wrogą mu moc.
Tora wyraźnie podkreśla, że różne ludy mają swoich elohim, bogów
opiekuńczych, będących dlań mocami ochronnymi1. Są one niczym w porównaniu z
JHWH, który jest jedynym, prawdziwym Bogiem. Niemniej, inne narody wierzą w moc
swoich elohim i – jak widzimy na kilku przykładach w Torze – owe elohim próbują
walczyć z wysłannikami HaSzem. Jaakow nie był zwykłym człowiekiem – potrafił
walczyć jak równy z równym z aniołem Esawa, co więcej – pokonał go i zmusił do
uległości. Z opowieści wynika, że bóg opiekuńczy Esawa wywodził swą moc z nocy
– wraz z nastaniem ranka błagał Jaakowa, by go wypuścić. Moc HaSzem rozciąga
się na całość czasu i przestrzeni, ale na tym świecie skojarzona jest głównie z
dniem – potwierdza to fakt, że zdecydowana większość rytuałów świątynnych,
składanych ofiar i świąt miała i nadal ma miejsce w ciągu dnia. Noc
symbolicznie reprezentuje mroczne siły przeciwne życiu – i takie moce lubił
przyciągać do siebie Esaw, protoplasta ludu Edomu. Dzień symbolizuje natomiast
panowanie HaSzem i siły tworzące życie – i takie moce prezentuje sobą lud
Israela, wywodzący się od Jaakowa.
Arje Krawczyk
15 grudnia 2016
|