Noc kryształowa |
Noc kryształowa (niem. Kristallnacht, Reichskristallnacht lub Reichspogromnacht) – pogrom Żydów w hitlerowskich Niemczech, który miał miejsce w nocy z 9 na 10 listopada 1938. Ulice niemieckich miast zostały zasypane odłamkami szkła i kryształów ze zniszczonych żydowskich mieszkań i sklepów, stšd też nazwa pogromu. Druga teoria co do nazwy mówi o "krystalizacji", czyli oczyszczeniu narodu niemieckiego z innych narodów, a przede wszystkim Żydów. Noc kryształowa była pierwszym pogromem Żydów inicjowanym przez władze państwowe, mimo że datowane sš one od średniowiecza. Naziści nie tylko przyzwolili na prześladowania ludności żydowskiej, ale również nadali im zorganizowany charakter. Wydarzenie to określane bywa również innymi nazwami: "noc hańby", "pogrom listopadowy", "niemiecka noc", "noc Żydów", "noc kryształowa Rzeszy", "dzień tłuczonego szkła". Zamach w Paryżu
Do 1938 III Rzeszę Niemieckš opuściło około 170 tys. z 565 tys. zamieszkujšcych Niemcy i Austrię Żydów. Pozostałych obywateli niemieckich narodowości żydowskiej dotykały nieustanne prześladowania wynikajšce z tzw. ustaw norymberskich z 15 września 1935, których istotš był podział obywateli Niemiec na "Aryjczyków" i ludność niearyjskš. W listopadzie 1938 Niemcy opuściło ok. 200 tys. "żydowskich konwertytów", którzy uzyskali wizy dzięki pomocy kardynała Pacellego, późniejszego papieża Piusa XII. Pod koniec października 1938 władze niemieckie deportowały około 17 tysięcy Żydów z polskimi paszportami za wschodniš granicę Niemiec, do Polski. Większość Żydów, bo około 10 tysięcy, trafiło do Zbšszynia. Wśród wypędzonych do Zbšszynia, znalazła się rodzina Grynszpanów, która od 1911 r. mieszkała w Hanowerze. Ich syn Herszel Grynszpan, który zamierzał osiedlić się w Palestynie, w 1936 wyemigrował do Francji i zamieszkał u krewnych w Paryżu. Tu dowiedział się 3 listopada 1938 z listu od siostry, jaki los spotkał jego rodzinę. To wywołało u niego chęć odwetu na Niemcach. 7 listopada udał się do ambasady niemieckiej w Paryżu, w której ubiegał się o rozmowę z ambasadorem. Przyjšł go niższy rangš sekretarz Ernst vom Rath, do którego Grynszpan pięciokrotnie strzelił. Rath po dwóch dniach zmarł z odniesionych ran. Choć zamach, jako akt zemsty Grynszpana, miał znaczenie drugorzędne, niemiecka propaganda określiła zamach jako "atak międzynarodowego żydostwa na Rzeszę Niemieckš", łšczšc go z zamachem na szwajcarskiego nazistę Wilhelma Gustloffa, dokonanym w lutym 1936 przez żydowskiego studenta Dawida Frankfurtera.
Pretekst pogromu
Propagandziści z NSDAP wykorzystali wydarzenie do wzniecenia wzmożonej kampanii antysemickiej. Zastrzelony Ernst von Rath zyskał miano politycznego męczennika – pierwszej "ofiary krwi" w walce ze "światowym żydostwem". Tak się złożyło, że na poczštku listopada 1938 partyjne kierownictwo III Rzeszy zjechało do Monachium, by uczcić towarzyszy poległych podczas hitlerowskiego puczu, tzw. marszu na halę wodzów, jaki odbył się w listopadzie 1923 r. Dzień ten stał się świętem państwowym, w którym odbywały się uroczystości dla ludności oraz mianowano na wyższe stopnie członków Narodowosocjalistycznej Niemieckiej Partii Robotników (NSDAP). W 1938 r. świętowano 15 rocznicę nieudanego puczu monachijskiego. W czasie spotkań partyjnych uczczono przede wszystkim "sukcesy" Hitlera – kanclerza Rzeszy: aneksję Austrii i utworzenie "Wielkich Niemiec" oraz efektów układu w Monachium, dzięki którym do III Rzeszy włšczono Niemców sudeckich. 8 listopada Hitler tradycyjnie przemawiał w piwiarni mieszczańskiej do towarzyszy partyjnych, nie wspominajšc jednak o wydarzeniu w Paryżu. Dopiero minister propagandy Rzeszy Joseph Goebbels tego samego dnia oświadczył w dzienniku "Völkischer Beobachter", że naród niemiecki wycišgnie właściwe wnioski z zamachu na niemieckiego dyplomatę. 9 listopada "starzy bojówkarze" NSDAP spotkali się na wieczorze koleżeńskim w sali ratusza monachijskiego. Około 21:00 Hitler po otrzymaniu wiadomości, że von Rath zmarł, zaraz opuścił zebranie. Natychmiast uaktywnił się Goebbels, ogłaszajšc zebranym o śmierci sekretarza ambasady. Wygłosił przy tym mowę o zabarwieniu antysemickim. Zwrócił uwagę, że ludność prowincji Hesja-Kassel i Magdeburg-Anhalt spontanicznie zorganizowała wiece antyżydowskie. Goebbels zaznaczył, że wódz nie życzy sobie, by podobne wiece były organizowane przez NSDAP. Jeśli będš się zawišzywały spontanicznie, nie należy im przeciwdziałać. Słuchajšcy ministra propagandy namiestnicy partyjni odczytali to jako wezwanie do wystšpień antyżydowskich, w których partia miała pozostać w cieniu wydarzeń.
Kryształowa noc
Spotkanie w sali ratuszowej zakończyło się o 22:50. Niezwłocznie po tym funkcjonariusze partyjni dali podległym sobie organom w terenie wytyczne do działań antysemickich. Tak więc, mimo doniesień prasowych "o niewinnych wiecach antyżydowskich", w nocy z 9 na 10 listopada 1938 rozpoczęła się akcja zainicjowana przez władze partyjne i państwowe. Szef Policji Bezpieczeństwa gruppenführer SS Reinhard Heydrich został powiadomiony przez Komendę Policji Państwowej w Monachium w nocy z 9 na 10 listopada, że kierownictwo administracyjne Monachium zaawizowało wystšpienia antyżydowskie ludności. Policja Państwowa się do nich nie mieszała. Według wytycznych Hitlera, policja i SA (oddziały szturmowe NSDAP) miały się ograniczyć do ochrony własności ludności aryjskiej. Po północy Heydrich skierował do podległych organów telegram, w którym wyja¶nił, że: należy podejmować działania antyżydowskie, tak by nie spowodować uszczerbku na życiu i własno¶ci ludno¶ci niemieckiej.
|
Copyright © 2008 by www.poznan.jewish.org.pl