POLUB NAS :)

facebook.jpg

Nasz You Tube

ytube.jpg

KONTAKT

BIURO

Fundacja Synagoga Nowa

PIC 913955244
2016-04-04_101608.jpg

The National Library of Israel

library1.jpg

Posen Library

KLIK library.jpg

Kalendarz

  calenda1.jpg

Bar Micwa Ryana

Kliknij TUTAJ rayan2.jpg

Blog Leona Jedwabia z Australii

Moja podróz przez Holokaust

jedwab2.jpg 

erec.jpg

Koszerne produkty

kosher4.jpg

 

Chabad

chabad.jpg
wikipardes.jpg

JUDAICA

magen_1.jpg

Szalom TV

szalomtv.jpg

KOL POLIN

Morze trzcin ? Czerwone?/  Email
Morze określane w tradycji chrześcijańskiej jako “czerwone” nazywa się w oryginale hebrajskim “jam suf”. Błąd w tłumaczeniu został popełniony najprawdopodobniej podczas przekładu tekstu Tory na grekę.
Suf oznacza dosłownie trzcinę (lub sitowie).
Prawidłowe tłumaczenie brzmi więc "morze trzcinowe" , a nie "czerwone".
 Tak wyjaśniał to już Raszi. Tłumaczenie Tory (rabin Sacha Pecaric i Ewa Gordon), w edycji Pardes Lauder, podaje:
"Wozy faraona i jego wojsko wrzucił do morza, najlepsi z jego dowódców zatonęli w Morzu Trzcinowym".
Nigdy nie udzielona została odpowiedź na pytanie, o jakim morzu czytamy w Szemot (Księga Wyjścia).
Rozpatrywana jest delta Nilu (Sota 12a), wtedy morzem trzcinowym byłoby jezioro Manzale w jej części wschodniej. Inne opinie uważają, że było to jezioro Sirbonis. W języku staroegipskim sufi lub tufi jest słowem oznaczającym bagnisty rejon delty Nilu.
Jednak istnieje także - mniej prawdopodobny - pogląd, że mógł być to fragment jakiejś laguny w zatoce Akaba (Morze Czerwone), bo tymi samymi słowami opisane jest morze, nad którym Salomon wybudował port (I [III] Księga Królewska, 9:26).
Jako "morze trzcinowe" lub "morze sitowia" nazwane jest zarówno morze, którego umiejscowienie zostaje precyzyjnie podane ("Ezion-geber, które jest obok Elotu [Elatu], w krainie Edomu"), jak i morze, które napotkali Izraelici podczas Wyjścia z Egiptu.
Z jednej strony nie mamy ostatecznych danych na to, aby wiedzieć, gdzie dokładnie rozegrały się wydarzenia z księgi Szemot (Wyjścia).
Z drugiej strony trzeba pamiętać, że od początków XIX wieku istniała silna tendencja w humanistyce zajmującej się Biblią, do szukania "racjonalnych" wyjaśnień cudów. Tendencja ta była oczywiście w znacznym stopniu spowodowana chęcią sprowadzenia religii z jej piedestału. Jednym z elementów tej tendencji była chęć udowodnienia, że cud przejścia przez morze był w rzeczywistości tylko przejściem przez jakieś płytkie i wysychające jezioro lub lagunę, co miało - w założeniu - dyskredytować wymiar wydarzeń.
Wygląda na to, że zagadka nie zostanie nigdy rozwiązana.
Powstaje pytanie: czy jej rozwiązanie zmieniłoby cokolwiek w sensie całej biblijnej historii? Wtedy, gdy spojrzymy na jej najważniejszą, czyli symboliczną wymowę. Bo przecież historia przejścia Izraelitów przez morze nie jest historią z dziedziny oceanografii, paludologii (nauka o bagnach) ani limnologii (nauka o jeziorach). Jest historią o roli i niezbędności Boga i ludzkiej odwagi wówczas, gdy człowiek zdobywa wolność. Z tego punktu widzenia fakt, że najprawdopodobniej nigdy nie dowiemy się, jakim morzem było Jam Suf, naprawdę niewiele zmienia.
Obraz: Vincent Malo, "Przejście przez Morze Czerwone", 1631
 
 

Pray for Izrael

200w.gif

Am Israel Chai !

AKIVA EGER

Czytaj TUTAJ

2a.jpg

 

Hebrajski w Gminie

Chetnych do nauki

prosimy o kontakt

hebr2.jpg

Ambasada Izraela w Polsce

ambas1 (2).jpg

15-activity Jewish community of Poznan

15c.jpg

15-lat naszej Gminy

tora.jpg

IRENA SENDLER-KONCERT

sendler.jpg

Codzienna Miszna

rapoport.jpg

Tajemniczy świat Żydów YTtajemniczy.jpg

 

oraz na  Facebooku

JEWISH.pl

 jewish.jpg

EC CHAIM

ec-chaim.jpg

Shavei Polska

shavei.jpg

Zydowski Instytut Historyczny

zih.jpg

C I H

3a.jpg
wirtualny.jpg

TSKZ

tskz.jpg

POLIN

Wirtualny spacer po wystawie stałej

polin.jpg

mhzp_logo_new3755.jpg

Muzeum Galicja

galicja.jpg
fdzz.jpg

nissenbaum.jpg

Trzemeszno

logo.jpg+ lista nazwisk

Kulmhof am Ner

kulmhof1.jpg Kliknij obrazek

Shimon Peres Funeral

simon2.jpg

Copyright © 2008 by www.poznan.jewish.org.pl