Polskie samoloty F-16 z bazy w Łasku w marcu wezmą udział w ćwiczeniach
z siłami powietrznymi Izraela. Według izraelskiej prasy, ćwiczenia odbędą się w
połowie marca nad Pustynią Negew. To pierwsze takie wspólne manewry, piloci
będą ćwiczyli w warunkach zbliżonych do bojowych. polskie Dowództwo Sił
Powietrznych oficjalnie nie podaje terminu ćwiczeń ani liczby polskich
samolotów, które wezmą w nich udział.
Jak poinformował rzecznik MON Jacek Sońta, decyzję o udziale
polskich pilotów w ćwiczeniach w Izraelu minister Tomasz Siemoniak podjął pod
koniec ubiegłego tygodnia. Wcześniej na spotkaniu z internautami ocenił, że
taki wyjazd byłby korzystny dla Sił Powietrznych.
Przygotowania do ćwiczeń trwały od zeszłego roku. Wspólne
manewry pilotów F-16 przewidywała polsko-izraelska deklaracja o współpracy
wojskowej, jaką w lutym 2011 r. podpisali ministrowie obrony obu państw.
W ćwiczeniach z siłami izraelskimi, które mają potrwać ok.
10 dni, wezmą udział samoloty F-16, które na co dzień stacjonują w bazie w
Łasku (Łódzkie). Ze strony izraelskiej w ćwiczeniach mają uczestniczyć maszyny
F-15 i F-16.
Podpisana w lutym 2011 r. polsko-izraelska deklaracja o współpracy
obronnej prócz wspólnych ćwiczeń lotniczych mówiła też m.in. o utworzeniu grup
roboczych w dziedzinie obronności, obrony powietrznej, a także współpracy
pomiędzy pionami informatycznymi polskiego i izraelskiego wojska. Dokument
zawiera też deklaracje o współpracy w dziedzinie przemysłu obronnego oraz
szkoleń wojsk specjalnych.
- Nasi lotnicy będą mieli możliwość zdobycia doświadczenia w
warunkach zbliżonych do bojowych. Będą wykonywać misje w mieszanych formacjach,
a także korzystać ze środków walki elektronicznej, co w Polsce wiąże się z
wieloma ograniczeniami - powiedział rzecznik Dowództwa Sił Powietrznych ppłk
Sławomir Gąsior. Jak dodał, ćwiczenia będą symulowały też ataki na cele na
ziemi, np. wyrzutnie rakiet przeciwlotniczych.
Źródło: PAP, WP
Foto: Wikimedia Commons
|