Chłopiec z Jesziwy i świeta Bozego Narodzenia |
Email
|
W tym samym
tygodniu prowadziłem modlitwy szabatowe i naukę dla około tysiąca Żydów i byłem
Świętym Mikołajem w lokalnym domu towarowym.
Gdy miałem
20 lat, byłem w Anglii na pierwszym roku studiów. Podczas przerwy w zajęciach w
czasie dwóch ostatnich tygodni grudnia, pojechałem do Maroka, gdzie nastąpiło
coś, co zmieniło moje życie.
CZYTAJ ARTYKUŁ TUTAJ
|