„Baczcie, niebiosa, [i bądźcie moimi świadkami, bo] ja będę
mówił. Niech ziemia wysłucha [i będzie świadkiem] słów moich ust.” Dwarim 32:1
Pieśń
powinna wyrażać całkowitą harmonię Stworzenia i dlatego przeszłość,
teraźniejszość i przyszłość są w niej zmieszane. W swych wizjach bowiem prorok
postrzega wszystko całościowo, jako jedną rzeczywistość,
w której nie istnieje
żaden konflikt i gdzie wydarzenia przyszłe i przeszłe nie tylko ze sobą współgrają, lecz wręcz wzajemnie
się wyjaśniają. Wszystko zatem stapia się w jedno, jakby działo się
jednocześnie. (rabin Gedalia Schorr)
„Baczcie, niebiosa(…)” – Moszemu potrzebni są świadkowie,
którzy przeżyją tak jego, jak i późniejsze pokolenia, aby zganili w przyszłości
Żydów, jeśliby kiedykolwiek zaprzeczyli oni, że przystąpili do przymierza.
Dlatego zwraca się ku niebu i ziemi, które są wieczne. (Raszi, Ibn Ezra)
Dobrze wszystkim znany czcigodny rabin Boaz Pash Shlite zwraca
w swym komentarzu uwagę na ciekawą rzecz, mianowicie „zamianę” imion Jehoszuji.
W Paraszy Haazinu tekst nazywa Jehoszuę jego dawnym imieniem – Hoszea, które
zostało zmienione przez Mojżesza na Jehoszua dawno temu. Dlaczego? Rabin Pash
przytacza w odpowiedzi interpretację rabina Naftaliego Cwi Jehudy Berlina,
legendarnego przywódcy jesziwy w Wołożynie („matki jesziw”) na Litwie. Jego
imię powszechnie skracane jest do formy „Neciw” co oznacza „filar”.
Jeden z jego
studentów, który został mianowany rabinem w jakiejś małej miejscowości, przybył
pewnego razu zobaczyć się ze swoim rabinem, by prosić o błogosławieństwo, które
uchroniłoby go przed wszystkimi żydowskimi sprzeczkami, intrygami i obmowami,
rozprzestrzenianymi wśród członków gminy żydowskiej w tamtej miejscowości.
Stary, doświadczony
rabin odpowiedział mu z uśmiechem: Mojżesz zmieni imię Jehoszui i błogosławił
go, by uchronić go przed laszon hara, zniesławieniem i konfliktami, które jego
towarzysze mogli wszcząć przeciw niemu, jak powiedział: „Niech Bóg ochroni cię
przed knowaniami szpiegów.” Działało to tylko przez pewien czas – przez 38 lat,
kiedy Jehoszua był ciągle uczniem. Później zaś, kiedy sam został przywódcą,
Mojżesz powrócił do nazywania go Hoszea, jak poprzednio, by przekazać mu
komunikat: „Teraz jako przywódca społeczności, jesteś sam. Żadne
błogosławieństwo, żadna zmiana imienia nie pomogą ci w starciu z laszon hara i
pomówieniami.”
Szabat Szalom,
Szymon Zadumiński
|