Mamy wspaniałego przyjaciela, studenta, który włączył się wolontarnie w działanie Gminy Żydowskiej. Jest bardzo dobrym tłumaczem i bardzo mądrym młodym człowiekiem, na którego pomoc zawsze możemy liczyć. Obecnie przebywa w Hiszpanii i przysłał nam list, który zamieszczamy:

Shalom Pani Alicjo!

Chciałem serdecznie pozdrowić Panią i całą Gminę w Poznaniu, jak również życzyć dobrego i słodkiego nowego roku! :) Nie ma mnie zaledwie 3 tygodnie, a już bardzo się stęskniłem za, jak ja to nazywam, "życiem gminnym" :) Wspólne Shabbaty, Święta, uroczystości to coś fantastycznego, przynajmniej dla mnie :)

Chciałem również serdecznie, najmocniej i jak najbardziej z całego serca podziękować Gminie i w szczególności oczywiście Pani, Pani Alicjo. Tak się składa, że minął już nieco ponad rok odkąd po raz pierwszy zawitałem w Gminie i do końca życia nie zapomnę jak Pani mnie przywitała schodząc na dół po schodach. Może Pani powiedzieć, że przesadzam, ale od tego przywitania zaczęła się duża zmiana w moim życiu. Nigdy, przenigdy bym nie pomyślał, że Haszem tak właśnie pokieruje moje kroki, a już na pewno nie, że będę mógł być częścią Gminy Żydowskiej. Czas w Gminie nauczył mnie bardzo wiele, otworzył oczy na wiele spraw, o których wcześniej nie miałem pojęcia lub najzwyczajniej ich nie widziałem. Tak się składa Pani Alicjo, że to Pani zasługa :). Jestem jednym z tych ludzi, którzy nie wierzą w przypadki i szczerze powiedziawszy wierze, że Haszem postawił Panią i Gminę na mojej drodze, za co jestem niezmiernie wdzięczny. Dlatego dziękuję Pani i całej Gminie za ten ostatni rok i oby nie był ostatni!!! Mam nadzieję, że będę mógł niedługo przyjechać do Poznania na wspólny Szabat. Tym czasem jednak chciałbym zadeklarować moją pomoc odnośnie dni judaizmu. Jeśli mogłaby Pani przesłać mi informacje odnośnie dat, tak żebym mógł odpowiednio wszystko sobie zaplanować i ostatecznie Panią poinformować czy będę mógł być obecny. Także jeszcze raz serdecznie pozdrawiam i dziękuję Pani, bo Haszem zmienia życie ludzi na lepsze właśnie przez Panią, a ja jestem szczęściarzem, który się załapał :) Za to dziękuję Haszem i Pani :)

Do zobaczenia!

Marek Schott jr.

ps. Koniec starego i początek nowego roku to czas przemyśleń i podsumowań tego co się działo przez dany rok, także pozwoliłem sobie podzielić się częścią tych przemyśleń jako, że mają bezpośredni związek z Panią i Gminą Żydowską :)

Marku, dziekujemy za miłe słowa i czekamy na następną wizytę, zapraszamy!