Tisza Be Aw w naszej Gminie
W środę 29.07.2009 r. odbyło się w naszej gminie spotkanie modlitewne z okazji Tisza be –Aw. To czas, kiedy opłakujemy brak świątyni. Czas pokuty trochę jak mały Jom Kipur. Panowała podniosła atmosfera. Przed modlitwą Maariv jedliśmy postny posiłek na niskiej ławce .Składał się on z gotowanych na twardo jajek i suchego chleba posypanego popiołem i wody. Potem udaliśmy się do Synagogi tam gdzie znajdowuje się Tora. O zachodzie słońca: o godzinie 20: 30 zaczął się post Tisza be-Aw.

Na czas modlitwy w naszej synagodze została zdjęta zasłona z aron hakodesz (parochet) jako symbol opuszczenia Świątyni przez Bożą obecność –zasłona oddzielająca Święte Świętych straciła swoją funkcję. Ponadto wszelkie ozdoby w synagodze z bimy zostały na ten czas zdjęte. Nie zapaliliśmy świateł panował półmrok. Po modlitwie wieczornej Maariv czytaliśmy Lamentacje Jeremiasza jak również Kadisz modlitwy za zmarłych.Na drugi dzień zebraliśmy się ponownie o zachodzie słońca zasłoniliśmy zasłonę z aron hakodesz (parochet) i założyliśmy ozdobę na bimę w trakcie tych czynności odczytywaliśmy błogosławieństwo. Potem była modlitwa wieczorna Maariv. Modliliśmy się w ciszy i skupieniu. Było to dla nas bardzo duże przeżycie. Umocnieni duchowo udaliśmy się do swoich domów.

/nadesłał Damian Kubacki/