Pożegnanie Tadeusza Mazowieckiego
Jesteśmy głęboko zasmuceni stratą wielkiego Męża Stanu i Przyjaciela. Odszedł człowiek dialogu i pokory. Postać ze wszech miar wybitna.

W 1960 roku napisał na łamach Więzi, że „(…) walka z antysemityzmem nie jest żadną zasługą ani żadnym humanitarnym gestem litości; nie jest ona też tylko walką o godność Żydów, ale w równej mierze walką o naszą własną godność. Jest walką o godność wszystkich.”

Dbałość o godność towarzyszyła mu przez całe życie – wtedy, gdy jako opozycjonista był internowany w Jaworzu, a także wówczas, gdy wprowadzał Polskę w nową rzeczywistość, jakże inną od tej sprzed 1989 r. Odważny i mądry, zawsze bliski sprawom ludzi słabszych, za którymi potrafił się wstawić rezygnując choćby z funkcji wysłannika ONZ w Bośni i Hercegowinie na znak protestu przeciw biernej postawie wspólnoty międzynarodowej wobec czystek etnicznych na Bałkanach.

Społeczność żydowska będzie o Nim pamiętać i wspominać Go jako symbol dialogu, niezwykłej mądrości i dobroci w trudnych i niepokornych czasach.

Niech dusza Jego zostanie wpleciona w węzeł życia wiecznego.

Piotr Kadlčik

Przewodniczący Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP

/foto wikipedia/

 

Łączymy się w bólu z Rodziną zmarłego wyrażając nasz smutek po stracie człowieka wielkiego serca, wspanialego polityka i przyjaciela.