Poznań - Kongres Hebraistyki |
Od 18 do 21 września w Poznaniu i w Toruniu odbędzie się Światowy Kongres Hebraistyczny. Pierwszy od 1980 w Polsce. Jego głównymi organizatorami są Brit Ivrit Olamit czyli Światowa Unia Języka Hebrajskiego świętująca w tym roku 80-lecie istnienia oraz Uniwersytet im. Adama Mickiewicza, poznańska Filia Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP i Wyższa Szkoła Filologii Hebrajskiej w Toruniu. Wybrano Poznań, albowiem tutejsza hebraistyka na UAM jest wiodąca w Polsce i aktualnie zajmuje pierwsze miejsce pod względem liczby studentów których jest około 50. Jak powiedział kierownik Zakładu Hebraistyki, Arameistyki i Karaimoznawstwa UAM prof. Piotr Muchowski rozmawiano na niej m.in. o kulturze i historii Żydów aszkenazyjskich, o Karaimach, najmniejszej polskiej mniejszości etnicznej, ale mającej bogatą spuściznę literacką w języku hebrajskim, o kulturze żydowskiej w Polsce przedwojennej i o upowszechnianiu kultury hebrajskiej w Polsce współcześnie. Działająca w Toruniu a założona przez franciszkanów Wyższa Szkoła Filologii Hebrajskiej to pierwsza taka uczelnia w Europie. Jak powiedział goszczący w Poznaniu prof Gideon Kouts, hebraista i specjalista od komunikacji na paryskiej Sorbonie powodów zorganizowania kongresu w Poznaniu i Toruniu jest kilka. Chodzi nie tylko o to, aby wesprzeć dynamicznie rozwijającą się hebraistykę, ale też i wskazać na to, że współczesna hebraistyka w świecie jest zagrożona. Izrael stał się krajem multikulturowym. Współcześni imigranci w przeciwieństwie do dawniejszych nie spieszą się z nauką języka hebrajskiego. Coraz częściej też odzywają się głosy, że dziś judaistykę można studiować bez znajomości języka hebrajskiego. Często ludzie modlący się w tym języku nie znają go. A prawda jest taka, że bez zrozumienia hebrajskiego nie rozumie się podstaw żydowskiej Źródło: Głos Wielkopolski |