Paraszat Behar – Cuda szmity oraz manny. ,,A Dnia Siódmego –
Szabat
Parsza Behar skupia się niemal wyłącznie na dwóch
przykazaniach dotyczących życia na ziemiach Izraela – szmicie (roku Szabatowym)
oraz juwelu (roku jubileuszowym). Wraz z objęciem w posiadanie ziemii, dzieci
Izraela zobowiązane są do prowadzenia rachuby lat siódmych oraz
pięćdziesiątych.
,,Policzysz sobie siedem lat szabatowych, to jest siedem
razy po siedem lat, tak że czas siedmiu lat szabatowych będzie obejmował
czterdzieści dziewięć lat. Dziesiątego dnia, siódmego miesiąca zatrąbisz w róg.
W Dniu Przebłagania zatrąbicie w róg w całej waszej ziemi. Będziecie święcić
pięćdziesiąty rok, oznajmijcie wyzwolenie w kraju dla wszystkich jego mieszkańców.”
(Księga Kapłańska – Waikra 25: 8-10)
Czego dotyczy prawo szmity? Przez sześć lat niechaj człowiek
uprawia swą ziemię, lecz rok siódmy niechaj uczyni on Szabatem ku czci Bogu.
Nie wolno wtedy wykonywać żadnej pracy na ziemii; rok odpoczynku należy się
zarówno gospodarzowi jak i jego sługom oraz zwierzętom. Rachuba ta trwa przez
siedem cykli, aż dobiegnie końca w roku pięćdziesiątym – juwel. Wtedy to,
oprócz rocznego odpoczynku od pracy następuje oddanie pól ich pierwotnym
właścicielom oraz wyzwolenie niewolników.
Wypada zapytać, co wywołało potrzebę stworzenia reguły
zwanej szmita? Dlaczegóż nie pozwolić ludziom zajmować się ich własnymi
interesami i uprawiać ich ziemie? Czemu Bóg w pewnym sensie ,,zaburza’’
naturalny porządek rzeczy? Odpowiedź przychodzi wraz z interpretacją pierwotnej
intencji Bożej dotyczącej narodu Izraela, pochodzącej z czasów wyjścia z
Egiptu.
Przez paraszę Wajera oraz następujące po niej historie
przewija się ten sam temat: ,,I [dzięki cudom oraz objawieniom] poznacie [naród
Izraela], że Ja jestem Pan, wasz Bóg, który wyprowadził was z niewoli
egipskiej”. Cóż oznacza owa znajomość Boga? Ramban wyjaśnia, iż Bóg przemawia
do Mojżesza, ,,przejrzą na oczy, dopiero gdy ześlę im cuda i objawienia, w
obliczu wszystkich narodów, zdadzą sobie sprawę iż Ja jestem Pan, który zsyła
cuda oraz objawienia każdego ziemskiego dnia, oraz, że jestem ich Bogiem…”
Sforno (Rabbi Ovadia Sforno, Włochy, 1470–1550) zauważa, że
poznać Boga znaczy uwierzyć i zaakceptować, że jest On odpowiedzialny za każdy
najmniejszy aspekt życia codziennego, tak samo jak odpowiada On za wspaniałe
cuda (Księga Wyjścia – Szmot 6,7). Izraelczycy powinni uświadomić to sobie za
sprawą wszystkich cudownych objawień. Ten, kto doświadcza raz za razem rzezi
pierworodnych, rozstąpienia morza czy wytryśnięcia źródła ze skały, wtedy tylko
może w pełni poznać i poprzysiąc wierność Panu, Temu, który stoi za tym
wszystkim.
Prawdopodobnie najbardziej kluczowym elementem tego
pouczającego zabiegu był cud manny spadającej z nieba jako pokarm dla ludzi:
,,Zbierali to każdego rana, każdy według swych potrzeb…”. W przeciwieństwie do
pozostałych cudów, nie był to jedynie przelotny ewenement, lecz:
,,A zatem Izraelici jedli mannę przez czterdzieści lat, aż
przybyli do ziemi zamieszkałej. Jedli mannę, aż przybyli do granic ziemi
Kanaan.” (Księga Wyjścia – Szmot, 16:35)
Ciągły dostęp do owego cudownego pokarmu miał za zadanie
utrwalić hasło ,,Bóg jest wspomożycielem” w sercach i umysłach całego ludu.
Poza cudem manny z nieba, jeszcze jeden zabieg został
powzięty, aby zaszczepić owe pojęcie w ich głowach. Często zdarza się, że wraz
z upływem czasu i swą powtarzalnością cud traci swoją niezwykłość. Sama natura
wydaje się nie być już dłużej niezwykłą. Przez większość naszego czasu zdajemy
się zapominać, iż niebo, drzewa oraz cała otaczająca nas przyroda są
odzwierciedleniem Boskiej ingerencji. Naród Izraela potrzebował cotygodniowego
przypomnienia, iż to, co jest im dane każdego dnia, w rzeczywistości pochodzi
od Boga.
,,W szóstym zaś dniu zbierali podwójną ilość pożywienia, dwa
omery na każdego. I przybyli wszyscy przełożeni zgromadzenia, i donieśli to
Mojżeszowi. A on rzekł do nich: «Oto, co Pan chciał wam powiedzieć: Dniem
świętym spoczynku, szabatem poświęconym dla Pana, jest dzień jutrzejszy. Upieczcie,
co chcecie upiec, i ugotujcie, co chcecie ugotować. Wszystko zaś, co wam zbywa,
odłóżcie na dzień następny». I odłożyli na następny dzień według nakazu
Mojżesza. I nie nastąpiło gnicie, ani też nie tworzyły się tam robaki. Mojżesz
powiedział: «Jedzcie to dzisiaj, albowiem dzisiaj jest szabat ku czci Pana!
Dzisiaj nie znajdziecie tego na polu. Przez sześć dni możecie zbierać, jednak w
dniu siódmym jest szabat i nie będzie nic tego dnia».” (Księga Wyjścia – Szmot
16:22–26)
Manna wydaje się być idealna próbą dla ludzkiej wiary. Przez
sześć dni ludziom zsyłane były cuda z Nieba, a szóstego dnia otrzymywali
podwójne porcje, aby móc racjonować je dnia siódmego – kiedy to Niebiosa
,odpoczywały”, a manna nie spadała. Na początku ludzie przychodzili po pokarm
również siódmego dnia, nie potrafiąc powiązać manny z działaniem Bożym.
,,Niektórzy z ludu wyszli siódmego dnia, aby zbierać, ale nic nie znaleźli.’’
(16:27). Po pewnym czasie naród Izraela przekonał się, że manna była
definitywnie bezpośrednim darem od Boga, natomiast sześciodniowe zbiory, w
połączeniu z odpoczynkiem dnia siódmego w rzeczywistości były próbą dla
człowieka, mającą przypomnieć mu, iż to Pan jest prawdziwym żywicielem swych
ludzi.
W momencie, w którym naród Izraela pojąłby ten fakt, byłby wówczas
gotowy do wkroczenia na ziemię Izraela, a ostateczny plan Boży zostałby
zrealizowany. Dzięki swoim doświadczeniom z cudami, wiedzieliby już, iż należy
postrzegać całą naturę jako cudowną, oraz dostrzegać Boga we wszystkich swych
czynach.
Mojżesz w końcowych momentach życia przemawia po raz
ostatni do swego ludu. Przypomina im powód, dla którego Bóg prowadził ich przez
pustynię czterdzieści lat: ,,Pilnie przestrzegajcie wykonywania każdego
polecenia, które ja wydaję dzisiaj, abyście żyli, rozmnażali się i weszli w
posiadanie ziemi, którą Pan poprzysiągł [dać] waszym przodkom. Pamiętaj na
wszystkie drogi, którymi cię prowadził Pan, Bóg twój, przez te czterdzieści lat
na pustyni, aby cię utrapić, wypróbować i poznać, co jest w twym sercu; czy
strzeżesz Jego nakazu, czy też nie. Utrapił cię, dał ci odczuć głód, żywił cię
manną, której nie znałeś ani ty, ani
twoi przodkowie, bo chciał ci dać poznać, że nie samym tylko
chlebem żyje człowiek, ale człowiek żyje wszystkim, co pochodzi z ust Pana”
(Księga Powtórzonego Prawa – Dwarim, 8: 1-3)
Czym charakteryzowali się Izraelici, którzy przemierzali
pustynię przez czterdzieści lat? W Księdze Powtórzonego Prawa (8: 3-4), Mojżesz
opisuje życie na pustyni jako cudowne: ,,Nie zniszczyło się na tobie twoje
odzienie ani twoja noga nie opuchła przez te czterdzieści lat”.
Raszi odwołuje się do owych cudów, które uchroniły odzienie
ludzkie oraz ich stopy. Po śmierci Miriam skończyły się zapasy wody. Raszi
komentuje, że dzięki Miriam przez czterdzieści lat Izraelici napotykali na swej
drodze cudownie pojawiające się studnie. (Księga Liczb, Bamidbar 20,2)
Pobyt na pustkowiu stwarzał warunki do rozwoju. Poprzez
zsyłanie jednoznacznych w odbiorze cudów, Bóg pokazał Izraelitom, którzy
opuścili Egipt pełni zwątpienia, iż człowiek zawdzięcza życie nie bożkom ani
nie deszczowi, słońcu czy chłodowi, lecz tylko i wyłącznie Bogu. Przez
czterdzieści lat świadomość ta była budowana w umysłach całego narodu Izraela.
Zasiedlenie Ziemi Izraelskiej posłużyło za symbol zamiany
przepełnionego cudami i nauczaniem bytowania na życie ukierunkowane na pracę
oraz przyrodę. Z nieba nie spadała manna, ani jedno źródło nie wytrysnęło w
cudowny sposób, żadne też chmury nie pojawiały się, by prowadzić i ochraniać
Izraelitów, gdziekolwiek się udadzą. Zamiast tego musieli uprawiać ziemię,
pracować w polu i kultywować pszenicę własnymi rękoma. Manną człowieka była od
tego momentu jego ziemia, deszcz i studnie, zaś jego świętą tarczą – słońce.
Nie dziwi więc, iż wiele świąt w Judaiźmie powiązanych jest z różnymi okresami
w ciągu roku ważnymi dla rolnictwa: Pesach wypada na wiosnę – w czasie, gdy
zboże oraz kwiaty zaczynają rozkwitać; Szawuot, święto żniw; Sukot, celebracja
zbiorów pod koniec roku. Życie Izraelskie obracało się wokół pracy i uprawy
ziemi.
Niezmienność przyrody i monotonia rolnictwa rodziły obawy,
iż Izrael może wpaść w pułapkę, przed którą przestrzegł go Bóg. Ludzie mogą
zacząć mówić ,,To moja siła i moc moich rąk zdobyły mi to bogactwo’’ (Księga
Powtórzonego Prawa, 8:17). Na wypadek takiego scenariusza, Bóg postawił różne
ostrzeżenia przypominające ludziom, że powinni ,,Pamiętać o Panu, Bogu twoim,
bo On udziela ci siły do zdobycia bogactwa, aby wypełnić dzisiaj przymierze,
jakie poprzysiągł twoim przodkom…” (8:18). Jednym z takich przypomnień miało
być prawo szmity.
Gdy pomyślimy o założeniach szmity – przez sześć lat niechaj
będziesz pracować, ale siódmego roku, Szabat dla Boga, ziemia niechaj odpoczywa
– nie da się pominąć analogii do Manny – przez sześć dni niechaj będziesz
zbierać Mannę, a siódmego dnia obchodzić Szabat ku czci Pana, i nie spadnie
wówczas nawet ziarnko Manny. Szmita jest paradygmatycznym odwołaniem do cudu na
pustyni. Cóż innego mogło posłużyć za inspirację do jej stworzenia niż
paradygmat cudu, jakim jest Manna. Shadal (Rabbi Shmuel David Luzzatto, Włochy,
1800–1865), w swoim komentarzu do Tory (Księgi Kapłańskiej – Waikra 25,2)
zwraca uwagę na tą korelację.
Przez sześć lat człowiek zawdzięcza życie naturze i
dostrzega, iż jest ona cudem od Boga. Siódmego roku zmuszony jest zostawić
ziemię i pozwolić jej umrzeć. Gdyby ktokolwiek zastanawiał się, jak mieli sobie
poradzić przez ów siódmy rok:
,,Jeżeli zaś powiecie: co będziemy jedli w siódmym roku,
jeżeli nie będziemy siali ani zbierali plonów? Ześlę wam błogosławieństwo w
szóstym roku, tak że plony wystarczą na trzy lata.”
Nie lękajcie się, Bóg was zaopatrzy, jednakże nie za
pośrednictwem przyrody, lecz poprzez cud, któremu nie będzie się dało
zaprzeczyć. Jeden rok z siedmiu lat dla przełamania rutyny; dla przypomnienia
narodowi Izraela, że nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które
pochodzi z ust Pana.
Jedynie poprzez cudowny pryzmat, taki jak szmita, ludzie
będą mogli raz jeszcze odnowić wiarę w Boga, odnaleźć ją w sobie i na powrót
powierzyć swe życie Panu. Dzięki uprawianiu ziemi przez sześć lat i zostawianiu
jej odłogiem w siódmym roku, Szabat, jakiego doświadczyli oni na pustyni stał
się raz jeszcze rzeczywistością. Docenienie Boga jako jedynego żywiciela i
przełom w monotonii codziennych cudów następuje wtedy, gdy tak jak na pustyni,
zsyłana jest podwójna porcja w szóstym roku, taka, która będzie trwała poprzez
całe życie.
Szmita oraz Manna; dwa odzwierciedlenia Bożego pragnienia,
by Jego lud rozpoznał w Nim właściwe źródło swego dobrobytu. Poprzez
nieustającą edukację na pustyni, tudzież dzięki cudownemu fenomenowi
zdarzającego się raz na siedem lat, naród Izraela nauczył się dostrzegać Boga w
przyrodzie tak samo, jak w cudach.
My sami, żyjący w raczej pozbawionym cudów świecie, możemy
ujrzeć Boga w ukrytym życiu przyrody, oraz przez pryzmat Tory. Poprzez Abrahama
i Izaaka, Mojżesza i Aarona, i poprzez lekcje, jakie daje nam Szabat, Szmita i
Manna.
Szabat Szalom
Rabbi Avi Baumol
|